Donald Tusk wygłosił kolejne obietnice, chociaż wciąż nie spełnił 100 obietnic na 100 dni rządu. Najnowszy ruch premiera, który ma zapewne pomóc Rafałowi Trzaskowskiemu w kampanii prezydenckiej, skomentował Sławomir Mentzen.
Rafał Brzoska otrzymał od Tuska zadanie przygotowania rozwiązań deregulacyjnych dla polskich przedsiębiorców. Twórca InPostu śmiał się do rozpuku, gdy to usłyszał, ale później zapowiedział, że podejmie się tego zadania.
Tusk oczekuje takich propozycji, które będzie można wprowadzić „szybkimi rozporządzeniami”, bez długiego procesu legislacyjnego w Sejmie.
– Czytałem wywiady, że deregulacja nie jest niczym trudnym, tylko trzeba chcieć i że pan akurat wie, co trzeba zrobić. No to niech pan się za to weźmie. Gdybyście przygotowali możliwie szybko rekomendacje do zmian, które nie wymagają ustaw – powiedział Brzosce Tusk.
Rafał Brzoska cisnący bekę na dzisiejszej konferencji Tuska to najlepsze podsumowanie tego, co się tam działo.
XDDDD pic.twitter.com/qv6dS1kpRO
— Jan Molski 🇵🇱 (@JanMolskiIII) February 10, 2025
Brzoska zapytany po wystąpieniu Tuska, czy był zaskoczony propozycją premiera, odparł: – Jak było widać na mojej twarzy, raczej tak.
Propozycję Tuska traktuje jako „bardzo konstruktywny challenge, który ze strony środowisk przedsiębiorczych ma podnosić kluczowe kwestie deregulacyjne”. Zaznaczył jednak, że bardzo wiele z propozycji przedsiębiorców „może się panu premierowi nie spodobać”. Dodał, że jeżeli z 20 propozycji przedsiębiorców, uda się wdrożyć chociaż pięć, „to będzie to sukces polskich przedsiębiorców”. Dodał, że traktuje propozycję premiera, jako zaproszenie przedsiębiorców do dialogu.
Mentzen komentuje propozycję Tuska
Całą sytuację w mediach społecznościowych skomentował Sławomir Mentzen. „Zapowiedziane przez Tuska 650 mld zł na inwestycje w 2025 roku to względem PKB mniej niż w 2023 r.” – napisał jeden z liderów Konfederacji.
„Tym wielkim przełomem jest to, że wydatki na inwestycje będą mniejsze, a pomysły na deregulację ma wymyślić Brzoska, bo liczący ponad 100 osób rząd nie ma pojęcia co robić. Cyrk!” – podsumował Mentzen.