Polski poseł do Parlamentu Europejskiego Grzegorz Braun złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez minister edukacji Barbarę Nowacką. O sprawie poinformował Konrad Niżnik z Konfederacji Korony Polskiej.
31 stycznia polski poseł do PE Grzegorz Braun złożył zawiadomienie do Prezesa IPN Karola Nawrockiego oraz prok. Andrzeja Pozorskiego, Dyrektora Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Chodzi o słowa minister edukacji Barbary Nowackiej.
„Działając na podstawie art. 304 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego, zawiadamiam o możliwości popełnienia przestępstwa przez Barbarę Nowacką – Minister Edukacji Narodowej, polegającego na tym, że w dniu 27 stycznia 2025 roku w Krakowie, publicznie i wbrew faktom zaprzeczyła zbrodni niemieckiej – budowie przez Niemców obozów koncentracyjnych i zagłady poprzez wskazanie, że obozy te były budowane przez «polskich nazistów», tj. o czyn, o którym mowa w art. 55 (ustawy – przyp. red.) z dnia 18 grudnia 1998 r. o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu” – czytamy.
Czytaj także: Głupiej się nie da. Lubnauer tłumaczy Nowacką. Padły kuriozalne wyjaśnienia [VIDEO]
W uzasadnieniu Braun przypomniał, że 27 stycznia 2027 roku minister Nowacka wzięła udział w międzynarodowej konferencji „My jesteśmy pamięcią. Nauczanie historii to nauka rozmowy”, która odbyła się m.in. pod patronatem MEN.
„W trakcie swojego wystąpienia Minister Edukacji Narodowej Barbara Nowacka powiedziała, że: «Na terenie okupowanym przez Niemcy polscy naziści zbudowali obozy, które były obozami pracy, a potem stały się obozami masowej zagłady»” – przypomniał.
„Wypowiedź ta przeczy bezspornym faktom historycznym” – wskazał Braun, przytaczając historię byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau.
„Pod koniec 1939 roku Niemcy z Urzędu Wyższego Dowódcy SS i Policji we Wrocławiu zaproponowali utworzenie obozu w Oświęcimiu, by rozwiązać problem przepełnionych więzień na Górnym Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim” – napisał. Podkreślił, że „25 stycznia 1940 roku powiadomiono Heinricha Himmlera o zamiarze urządzenia (…) obozu na wzór państwowych obozów koncentracyjnych”.
„W kwietniu 1940 roku podpisano umowę o przekazaniu obiektu przez Wehrmacht. W dniu 27 kwietnia 1940 roku Heinrich Himmler wydał rozkaz założenia obozu, a dwa dni później Rudolf Höß został wyznaczony na komendanta” – dodał.
Czytaj więcej: Nowacka przeprasza. Politycy i publicyści żądają dymisji. „Oni przecież wszyscy tak myślą”
Zdaniem Brauna, słowa Nowackiej mogą także „wypełniać znamiona czynu zabronionego stypizowanego w art. 55 ustawy z dnia 18 grudnia 1998 r. o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, który stanowi, że: «Kto publicznie i wbrew faktom zaprzecza zbrodniom, o których mowa w art. 1 zakres regulacji ustawy pkt. 1, podlega grzywnie lub karze pozbawienia wolności do lat 3»” – czytamy.
„Przestępstwo tzw. kłamstwa oświęcimskiego wskazującego na odpowiedzialność Polaków za niemieckie zbrodnie, stanowi dla społeczeństwa polskiego czyn w sposób szczególny dotykający wrażliwości narodowej, z uwagi na ogromną (największą w okupowanej Europie) pomoc udzieloną żydom w obliczu holokaustu oraz brak kolaboracji z III Rzeszą w okupowanej Polsce w wymiarze państwowym, politycznym czy wojskowym” – zaznaczył Braun.
Polski poseł do PE wskazał jednocześnie na „konieczność niezwłocznego podjęcia czynności procesowych zmierzających do zabezpieczenia materiału dowodowego w postaci nagrania audio i wideo z ww. wystąpienia, które było transmitowane na żywo i rejestrowane przez organizatora tj. Związek Nauczycielstwa Polskiego, który usunął nagranie”.
„W obawie przed dalszym zacieraniem dowodów konieczne jest niezwłoczne podjęcie czynności w siedzibie Związku Nauczycielstwa Polskiego, w tym ustalenie osób odpowiadających za rejestrowanie i transmitowanie wystąpienia Barbary Nowackiej z ww. konferencji” – wskazał Braun. Polityk załączył do zawiadomienia „fotografie przedstawiające udział Barbary Nowackiej w ww. wydarzeniu”.
ZAWIADOMIENIE O MOŻLIWOŚCI POPEŁNIENIA PRZESTĘPSTWA
PRZEZ BARBARĘ NOWACKĄ – MINISTER EDUKACJI NARODOWEJZawiadomienie sklada @GrzegorzBraun_ pic.twitter.com/cx3ZdT8xN3
— Konrad Niżnik #Braun2025 (@KonradNiznik_) January 31, 2025
Na polskiego Posła do Parlamentu Europejskiego można zawsze liczyć.
Tylko patrząc na to kto zasiada na stolcu Prokuratora Generalnego oraz Ministra Sprawiedliwości pewnie pies z kulawą noga się tym wnioskiem nie zajmie. Echhh.
Oburzało się wielu, działa jeden.
Nie ma co liczyć na to, ze lewacki nierząd i wysługujący się mu prokuratorzy coś zrobią ze skrajnie antypolską wypowiedzią Lewac…emm…Nowackiej ale niech to wisi nad nią, jak miecz Damoklesa… Swoją drogą tylko JEDNEGO posła i to do europarlamentu to cokolwiek obeszło…
Jak Polacy pozwolili sobie w 1997 narzucić przygotowaną przez komunistów Konstytucję, która ich pozbawiłą praw naleznych Suwerenowi i oddali włądzę nad sobą tzw. „przedstawicielom”, których rzekomy Suweren w żaden sposób nie może się pozbyć, bo Konstytucja nie pozwala, to mają na co zaslużyli. Braun jest cześcią tego systemu, który zwiazał ręce Suwerenowi w1997 roku. I Nowacka tez. Więc proszę bez złudzeń.
Pan Michalkiewicz nazwał Europarlament, cytat „luksusowym przytułkiem dla byłych ludzi”. Więc w myśl tej definicji Pan Braun jest „byłym ludziem”. Kim jest pani Nowacka według tej definicji nie do końca wiadomo. Wydaje się, ze posiada ona w 100% mentalnośc bolszewika, a taka mentalnośc wymyka się zwyczajnym definicjom.