Strona głównaWiadomościPolitykaWinnicki o rozłamie w Konfederacji. Jaką przyszłość wróży Braunowi? "Widać to mocno...

Winnicki o rozłamie w Konfederacji. Jaką przyszłość wróży Braunowi? „Widać to mocno w internecie”

-

- Reklama -

Tegoroczne wybory prezydenckie zapowiadają się niezwykle emocjonująco za sprawą konfliktu wewnątrz Konfederacji. Zamieszanie komentuje Robert Winnicki, który dziś jest poza polityką, ale Konfederację zakładał.

Sąd partyjny Konfederacji zdecydował o usunięciu Grzegorza Brauna z ugrupowania po jego ogłoszeniu konkurencyjnej kandydatury wobec Sławomira Mentzena.

Gdy obserwuje się ruchy płyt tektonicznych na ziemi, to się spodziewamy, że wulkan wybuchnie, choć nie wiemy kiedy. Obserwowałem te ruchy płyt tektonicznych w Konfederacji, więc zakładałem, że może do czegoś takiego dojść – komentuje w rozmowie z „Faktem” Winnicki, były poseł i były prezes Ruchu Narodowego, jeden ze współzałożycieli Konfederacji, który w trakcie kampanii parlamentarnej w 2023 roku wycofał się z polityki ze względu na stan zdrowia.

Najnowszy sondaż Instytutu Badań Pollster dla „Super Expressu” pokazuje, że Mentzen może liczyć na 14 proc. poparcia, a Braun – na 3 proc. Jak start obu niedawnych liderów Konfederacji przełoży się na ogólne wyniki?

W pierwszej turze wyborów prezydenckich taka sytuacja może pomóc Karolowi Nawrockiemu. Jego wynik, może okazać się lepszy, niż w sytuacji gdyby Mentzen nie miał takiej konkurencji. W pierwszej turze start Brauna może nieco promować Nawrockiego. Natomiast w drugiej, podział na prawicy, niesnaski, walka po prawej stronie sceny politycznej, obawiam się – bo nie jestem zwolennikiem Trzaskowskiego, że może mu pomóc – uważa Winnicki.

Pomimo rozłamu Winnicki uważa, że na scenie politycznej jest miejsce zarówno dla Konfederacji, jak i Korony Brauna. – Uważam, że jest bardzo duże zmęczenie obecną sceną polityczną w Polsce, wiec myślę, że mimo wszystko Konfederacja ma przed sobą dobrą przyszłość polityczną. Natomiast Grzegorz Braun w mojej ocenie, będzie walczył w kolejnych wyborach o to, aby przekroczyć próg 5 proc., żeby w ogóle wprowadzić swoich ludzi do parlamentu – powiedział.

Winnicki zauważa również, że choć Braun rozpoczyna własną drogę polityczną, „ma swoich twardych zwolenników, którzy za nim pójdą, widać to mocno w internecie”.

Źródło:Fakt/nczas.info

Najnowsze