Prawo i Sprawiedliwość szykuje się do oddania władzy i jednocześnie umieszcza „swoich” ludzi w różnorakich agencjach. Na pierwszy ogień idzie były wiceminister finansów Piotr Patkowski, który został powołany na stanowisko prezesa Polskiej Agencji Nadzoru Audytowego.
Zgodnie z informacją zamieszczoną na stronie PANA Piotr Patkowski został powołany na stanowisko Prezesa Polskiej Agencji Nadzoru Audytowego z dniem 11 listopada 2023 r. Według ustawy prezesa tej instytucji powołuje minister finansów.
Patkowski na tym stanowisku zastąpił Marcina Obronieckiego. Wcześniej, do 10 listopada, Patkowski pełnił funkcję podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów, którą objął 16 kwietnia 2020 r. W tym okresie był także Głównym Rzecznikiem Dyscypliny Finansów Publicznych.
Polska Agencja Nadzoru Audytowego to stosunkowo nowy twór – została utworzona 1 stycznia 2020 roku. Jakie są jej zadania? Oficjalnie sprawuje niezależny nadzór nad biegłymi rewidentami, firmami audytorskimi i samorządem zawodowym biegłych rewidentów. Dba o prawidłowe przeprowadzenie przez biegłych rewidentów badań sprawozdań finansowych oraz usług atestacyjnych innych niż badanie ustawowe i usług pokrewnych.
Piotr Patkowski swego czasu stał się politykiem-memem. Wszystko zaczęło się od wychwalania pod niebiosa tzw. Polskiego Ładu i stwierdzenia w lipcu 2021 roku, że w Polsce klasa średnia zaczyna się od 4 tysięcy złotych brutto (niecałe 3 tysiące złotych na rękę). Niebawem nieco więcej będzie wynosić pensja minimalna, zatem wszyscy Polacy będą co najmniej klasą średnią! I to niewątpliwie „sukces” ustępującej władzy. Patkowskiemu przypisać można także tworzenie nowych teorii ekonomicznych. W marcu br. stwierdził on bowiem, że w Polsce „zaczęła się dezinflacja”, co wtedy oczywiście nie miało miejsca.