Wariactwo trwa. Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu (UAM) opracował rekomendacje językowe dla społeczności akademickiej. Mają one formę cyfrowego poradnika dotyczącego używania feminatywów i osobatywów, czyli wyrażeń niewskazujących płci osoby.
Rektor uczelni prof. Bogumiła Kaniewska we wstępie do rekomendacji zauważyła, że za pomocą języka identyfikujemy ludzi, możemy okazywać im szacunek i empatię albo też ich dyskryminować i wykluczać.
„Rekomendacje są rodzajem poradnika językowego stanowiącego praktyczną pomoc we wdrażaniu języka równościowego w naszym codziennym życiu uniwersyteckim. Zawierają one szereg użytecznych przykładów pokazujących, że język można i warto zmieniać, by wyrazić to, co dla nas ważne” – napisała rektor.
Dokument „Język równościowy w UAM w Poznaniu. Rekomendacje dla społeczności akademickiej ze szczególnym uwzględnieniem równości płci” jest zbiorem „praktycznych” wskazówek dotyczących używania feminatywów i osobatywów. Publikacja omawia też kontrowersje związane z używaniem feminatywów i przykłady „nierówności płci” w dyskursie akademickim.
Poradnik grzmi m.in., że niewłaściwa jest pojawiająca się czasem w stosunku do prof. Kaniewskiej forma: „Jego Magnificencja Rektor”; forma zgodna z płcią osoby określanej w tym przypadku ma brzmieć: „Jej Magnificencja Rektor” lub „Jej Magnificencja Rektorka”.
Kolejnym elementem poradnika jest też tabela do wydrukowania pt. „możesz powiedzieć to inaczej!”. Przeczytać w niej można, że zamiast „szanowna pani prorektor” warto mówić, pisać: „szanowna pani prorektorko”. By zamiast członków rady naukowej, powitać „członków i członkinie” rady naukowej. Żeby wdrożyć terminy: „sekretarzyni komisji”, „naukowczyni”, „kanclerka”, kierowniczka.
Autorkami rekomendacji są: prof. UAM dr hab. Agnieszka Kiełkiewicz-Janowiak, prof. UAM dr hab. Hanka Błaszkowska oraz Weronika Dopierała-Kalińska. Zachęcają one, by rezygnować z terminów: członkowie projektu, dziekani i prodziekani, nauczyciele akademiccy, na rzecz: grupy projektowej, władz dziekańskich, kadry dydaktycznej. Poradnik wyjaśnia ponadto, dlaczego „niefortunne” są sformułowania: „gratulujemy uroczej koleżance” oraz „kierowniczka podjęła męską decyzję”.
W części poprzedzającej przedstawione rekomendacje autorki publikacji przywołały m.in. wyniki badań wskazujących na niekorzystny wpływ stosowania wyłącznie nazw męskich na tempo przetwarzania informacji, liczbę faktów zapamiętywanych z tekstu, odpowiedzi udzielane w kwestionariuszach, ale też na decyzje sądowe czy te zapadające w procesie rekrutacyjnym.
„Język ma znaczący wpływ na naszą świadomość, postrzeganie rzeczywistości i myślenie. Formy męskie stosowane w odniesieniu do kobiet i grup mieszanych mogą więc być odbierane jako niejednoznaczne i budzić wątpliwości. Ponadto wskutek ich użycia osoby nienazwane wprost, a także ich doświadczenia i osiągnięcia, pozostają niewidoczne. Formy te odpowiadają zatem za językowe wykluczenie” – grzmiały autorki rekomendacji.
W 2022 roku poznańska uczelnia przyjęła Plan Równości Płci dla Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu na lata 2022–2025 (PRP dla UAM). Koordynatorką przygotowania tego dokumentu była prorektor ds. nauki, prof. Katarzyna Dziubalska-Kołaczyk. Od lat zaangażowana jest ona w promowanie idei równości płci w języku, brała również udział w przygotowaniu zaprezentowanych obecnie rekomendacji.
W rozmowie z PAP prof. Dziubalska-Kołaczyk podkreśliła, że potrzeba stworzenia poradnika wynika z myślenia o UAM jako miejscu, w którym respektuje się różnorodność i praktykuje równość płci.
– Równość zapisana jest w Konstytucji RP, a także w wielu dokumentach UE. Bazując na tych dokumentach odwołujemy się ponadto do badań naukowych, z których jasno wynika, że język nie tylko opisuje rzeczywistość, ale także współtworzy nasze postrzeganie świata. Od wielu lat osoby studiujące, doktoryzujące się oraz pracujące na naszej uczelni wyrażają swoją otwartość na stosowanie języka równościowego. Liczne organizacje studenckie promują inkluzywne podejście, oparte na poszanowaniu osobistych preferencji – powiedziała.
Prorektor dodała, że prace nad PRP dla UAM oraz nad rekomendacjami poprzedziły liczne dyskusje na temat znaczenia języka w kształtowaniu rzeczywistości, a więc i jego roli w dążeniu do równości płci.
– Doprowadziły one m.in. do tego, że w 2019 roku w statucie UAM pojawił się zapis dotyczący możliwości stosowania zarówno form męskich jak i form żeńskich w oficjalnych dokumentach – powiedziała.
W 2012 roku uczelnia przeprowadziła kampanię społeczną pn. „Tip-top. Krok w stronę feminatywów”, mającą na celu edukację w zakresie „języka inkluzywnego”.
Zbiór rekomendacji na razie jest dostępny wyłącznie w wersji elektronicznej. Planowane jest również przygotowanie wersji drukowanej. Cyfrowa forma dokumentu będzie na bieżąco aktualizowana i „udoskonalana” z wykorzystaniem wniosków z debaty w środowisku UAM.
Wcześniej podobne poradniki językowe przygotowały m.in. Uniwersytet Warszawski i Uniwersytet Śląski.