Strona głównaMagazynZacznijmy w końcu mówić głośno o problemach polskich dzieci!

Zacznijmy w końcu mówić głośno o problemach polskich dzieci!

-

- Reklama -

Dziś zajmę się niezbyt wesołym tematem, bo i z czego tutaj się cieszyć. Niestety, ale jeśli chodzi o dzieci i nastolatki w Polsce, mamy sytuację wręcz tragiczną. Tyle się mówi o psychologach, psychiatrach i pomocy dzieciakom, ale co naprawdę z tego wynika?

Przez ostatnie lata widzimy coraz to pogarszającą się kondycję psychiczną i fizyczną polskich dzieci. Zaburzenia, psychozy, problemy z najprostszymi rzeczami i w końcu otyłość to tylko wierzchołek góry problemów, z jakimi zmierzają się współcześni najmłodsi i ich rodzice. Rzecz jasna winę za to głównie ponoszą osoby odpowiedzialne za wprowadzenie kompletnie bezsensownych restrykcji związanych z tzw. Pandemią COVID-19, dziś wiemy, że wszelkie zamknięcia, blokady, maskowanie i preparatowanie kompletnie nic nie daje, a wręcz przeciwnie wszystkie te kwestie szkodzą.

Przypominam, że na antenie Telewizji wRealu24 mówiliśmy to samo od samego początku trwania tego sztucznego pandemicznego cyrku i praktycznie we wszystkim mieliśmy rację. Lekarze i eksperci medyczni, którzy od lat u nas występują, przewidzieli dokładnie krok po kroku wszystko i niestety nie ma tu się z czego cieszyć. Przejdźmy zatem do twardej matematyki.

Próby samobójcze dzieci i nastolatków w Polsce:

Rok – liczba
2023 – 2139
2022 – 2093
2021 – 1369
2020 – 736
2019 – 853
2018 – 675
2017 – 614
2016 – 372
2015 – 362

Samobójstwa dzieci i nastolatków w Polsce:

Rok – liczba
2023 – 146
2022 – 150
2021 – 127
2020 – 107
2019 – 98
2018 – 97
2017 – 116
2016 – 103
2015 – 119

Przerażające dane! Czas bić na ALARM!

Jak niestety widzimy po danych powyżej, mamy jako kraj problem i to duży. Nie jest to może słynny wirus celebryta, ale uważam, że należy o tym głośno mówić, bo sytuacja będzie nieodwracalna. Jak wiemy, zamknięcia, brak kontaktu z rówieśnikami, brak możliwości pożegnania się z umierającymi dziadkami, zrobiły swoje i jest to główna przyczyna tych tragicznych liczb, ale nie zapominajmy o przerażającej lewicowej indoktrynacji w szkołach i mediach głównego nurtu.

Rewolucja seksualna, czyli celowa patologizacja najmłodszych?

Ewidentnie od dłuższego czasu widzimy celowe wręcz duraczenie najmłodszych propagandą „LPGRTVAGD” poprzez wyimaginowaną tolerancję i słynne już marksistowskie hasło: „RÓBTA, CO CHCETA”. Pamiętamy dokładnie, co w latach 60. i 70. mówili komunistyczni twórcy tzw. Marszu przez instytucje i rewolucji seksualnej: WASZE DZIECI BĘDĄ TAKIE JAK MY! I to się niestety w tej chwili dzieje. Lewicowa rewolucja trwa w najlepsze, dzieci słyszą od spatologizowanych celebrytów, że nie musisz się jeszcze decydować, czy być chłopcem, czy dziewczynką, masz czas, ewentualnie możesz zmienić płeć. Z całym szacunkiem, ale to jest PATOLOGIA, to nie jest normalne, że chłop chce być babą i na odwrót, i to należy mówić głośno, kochani, bo zaraz nie będzie czego naprawiać. Dlatego, drodzy rodzice, twórcy tzw. Pandemii zrobili grunt pod te zmiany, ale to wyłącznie od Was zależy, jak wychowacie swoje pociechy i komu je oddacie pod opiekę. Zapracowanie, zarobek i konsumpcjonizm nie może być wytłumaczeniem do braku rozmowy, opieki, edukacji i ochrony z waszej strony. Pamiętajcie, że to wyłącznie od was zależy, co jedzą, czego się uczą, co oglądają i co czytają wasze dzieci. Zajmijcie się tym, póki jeszcze jest czas i przypominam jeszcze raz słynne zdanie twórców marksistowskiej rewolucji seksualnej z 1968 roku: WASZE DZIECI BĘDĄ TAKIE JAK MY!

Mam nadzieję, że na to nie pozwolicie i mam nadzieję, że tym tekstem otworzę, nie oszukujmy się, trudną debatę na ten temat.

Najnowsze