Legendarna polska marka Ursus, która zajmuje się produkcją ciągników, znalazła nowego właściciela. Została nim spółka założona zaledwie trzy miesiące temu. Na jej czele stoi ukraiński biznesmen Oleg Krot, który ma niejasne powiązania biznesowe i pojawiają się pewne wątpliwości, co do źródeł jego finansowania.
Ursus kupiła spółka M.I. Crow, założona 1 lipca 2024 roku. Cena? 74 miliony złotych, czyli o 40 proc. taniej od pierwotnie zakładanej wartości 125 milionów złotych. Warto jednak zaznaczyć, że kilka lat temu sąd ogłosił upadłość Ursusa, a dwa poprzednie przetargi nie przyciągnęły żadnych inwestorów. Nowy właściciel nabywa przede wszystkim halę ze sprzętem (40 proc. taniej, niż początkowo wyceniono), a nie świetnie prosperujący biznes.
Za spółką M.I. Crow stoi ukraiński przedsiębiorca Oleg Krot, jeden z partnerów zarządzających holdingu TECHIIA, oraz Bożena Głowacka. TECHIIA to koncern zrzeszający 10 firm technologicznych działających w branżach takich jak drony, IT, e-sport czy technologie budowlane.
Nowy właściciel Ursusa. Kim jest?
Wokół osoby Olega Krota i jego biznesowej działalności narosło wiele kontrowersji. Najpoważniejsze z nich dotyczą domniemanych powiązań z rosyjskim bukmacherem 1xBet. Media ujawniły, że główny prawnik należącej do holdingu TECHIIA firmy WePlay Esports, Roman Rodin, jest bratem CEO firmy, która wprowadziła 1xBet na rynek ukraiński. Obaj bracia nie tylko pracują dla powiązanych firm, ale także posiadają wspólne nieruchomości w Kijowie.
Działalność Krota – chodzi o jego interesy z Rosjanami – wywołała na tyle duże kontrowersje na Ukrainie, że powstała petycja wzywająca do nałożenia na niego i jego holding sankcji. Dokument, który zebrał ponad 25 tysięcy podpisów, został skierowany do prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
Wątpliwości budzi również kwestia deklarowanego przez TECHIIA wsparcia dla ukraińskiej armii. Holding miał przekazać w 2022 roku 60 milionów dolarów na rzecz Sił Zbrojnych Ukrainy i osób przesiedlonych podczas rosyjskiej inwazji. Suma ta stanowi aż jedną trzecią wszystkich wpłat otrzymanych przez największy fundusz wojskowy „Vernis’ Zhivim”. Całkowity przychód Techiia za 2021 rok wyniósł zaledwie 62,2 miliona dolarów, co czyni deklarowaną darowiznę jeszcze bardziej podejrzaną. Pytany o tę sytuację Krot nie potrafił udzielić logicznej odpowiedzi.
Co dalej z Ursusem?
Nowy właściciel przejął m.in. zakłady produkcyjne w Dobrym Mieście i Lublinie, nieruchomości w Dobrym Mieście i Lublinie, gminie Zakroczym i Biedaszki, dokumentację projektów badawczo-rozwojowych, maszyny i urządzenia oraz prawa do znaku towarowego.
W oficjalnych komunikatach M.I. Crow deklaruje ambitne plany wobec Ursusa. „Nasza firma jest gotowa podjąć zobowiązanie ożywienia tego przemysłowego giganta, przy jednoczesnym zachowaniu jego unikalnego dziedzictwa i wieloletniej tradycji w produkcji maszyn rolniczych” – czytamy w oświadczeniu spółki, idealnie skrojonym pod kątem komunikacji wizerunkowej.
Według zapowiedzi Bożeny Głowackiej, w najbliższym czasie Oleg Krot ma odwiedzić zakłady w Lublinie i Dobrym Mieście, aby przedstawić załodze szczegółowe plany rozwoju.
Ukrainiec Oleg Krot, który kupił Ursusa to kijowski przedsiębiorca, jeden z partnerów zarządzających holdingu TECHIIA.
Wokół jego działalności nie brakuje kontrowersji i to poważnego kalibru.
Jedna sprawa dotyczy powiązań TECHIIA z rosyjskim bukmacherem 1xBet. Krot i jego… pic.twitter.com/P8KmE70PTv— Marek Tucholski 🇵🇱 (@tucholski_marek) October 25, 2024
