Strona głównaWiadomościŚwiatByły francuski komisarz ponownie atakuje Von der Leyen

Były francuski komisarz ponownie atakuje Von der Leyen

-

- Reklama -

W udzielony w niedzielę 22 września wywiadzie dla France Inter, Thierry Breton, b. komisarz, znowu podkreślił „problemy z zarządzaniem” w tej brukselskiej instytucji. Tydzień po nagłym odejściu z Komisji Europejskiej, Breton powrócił do swojej decyzji o dymisji.

Za dymisją miała stać szefowa KE Ursula von der Leyen, która pisała nawet do prezydenta Macrona, by ten zmienił kandydata swojego kraju do nowej komisji. Macron ostatecznie wyznaczył na współpracownika Leyen, Stephane’a Sejourne.

- Reklama -

Wcześniej Paryż popierał ponowną kandydaturę Thierry’ego Bretona. Von der Leyen, miała szantażować Francję, że jeśli zostanie Breton, to dostanie mniej ważny resort w Komisji. Jeśli zaś pojawi się inny kandydat, to Francja dostanie posadę komisarza z większymi uprawnieniami. Macron poświęcił polityka, który zresztą nie był z jego obozu, ale z Partii Republikanie.

„Czułem, że w tych warunkach nie ma już dla mnie miejsca w Komisji” – mówił przed mikrofonem France Inter, Thierry Breton. Jego niezbyt dobre relacje z niemiecką szefową były dość znane, ale były komisarz europejski podkreślił także jej „problemy z zarządzaniem” Komisją

Breton dodał, że nowa komisja będzie „nieco bardziej pionowa”, z mniejszą liczbą doświadczonych komisarzy, z których część została „zdegradowana”. To „dość niespotykany w historii tej instytucji” symbol mocnego „uścisku” Ursuli von der Leyen – dodał zdymisjonowany komisarz z Francji.

Thierry Breton twierdzi, że został niejako „wypchnięty” z KE przez lobby technokratów. Podkreśla jednak, że on sam złożył rezygnację i dodaje, że „wspiera” wyznaczonego przez Paryża swojego następcę Stéphane’a Séjourné. Ten ma dostać funkcję wiceprzewodniczącego i odpowiadać za strategie przemysłowe.

Najnowsze