Rosyjska ambasada w Polsce dodała wpis z okazji 17 września. Nie przeprasza w nim jednak za napaść na Polskę, tylko pisze o „operacji wojskowej”. Europoseł Konfederacji Grzegorz Braun nie wytrzymał i w ostrych słowach odpisał rosyjskim dyplomatom.
Rosjanie mają ewidentny problem z nazywaniem rzeczy po imieniu, bo za każdym razem, gdy powinni napisać „napaść” lub „zbrodnia”, piszą o jakichś specjalnych operacjach.
Takiego slangu używają, pisząc o swojej napaści na Ukrainę, a teraz użyli go również do pisania o napaści na Polskę w 1939 roku.
„
17.09.1939 r. rozpoczęła się operacja wojskowa Armii Czerwonej we wschodnich regionach Polski.
Działania sił radzieckich tymczasowo uratowały ludność ówczesnych regionów wschodniej Polski przed ludobójstwem.
Ani Londyn, ani Paryż nie uznały interwencji ZSRR za „agresję”.” – czytamy na profilu X rosyjskiej ambasady w Polsce.
— Russian Embassy, PL (@rusemb_pl) September 17, 2024
Na ten bzdurny, propagandowy wpis zareagował europoseł Konfederacji i szef Konfederacji Korony Polskiej – Grzegorz Braun.
„Głupota, czy prowokacja?
Pewnie jedno i drugie na raz – propagandowy popis autentycznej, żałosnej ignorancji na własne życzenie, w połączeniu z manifestacją butnego lekceważenia prawdy. Nawet ś.p. Józef Mackiewicz miałby tu problem z odróżnieniem Rosjan od Sowietów. Szkoda” – napisał prawicowy polityk.
Głupota, czy prowokacja?
— Grzegorz Braun (@GrzegorzBraun_) September 17, 2024