Strona głównaWiadomościPolitykaKaczyński zaapelował do sympatyków. Efekt przebił najśmielsze oczekiwania

Kaczyński zaapelował do sympatyków. Efekt przebił najśmielsze oczekiwania

-

- Reklama -

„Wirtualna Polska” donosi, że Prawu i Sprawiedliwości udało się zebrać w ciągu niespełna doby od ogłoszenia zbiórki ponad 1,5 miliona złotych. Po weekendzie kwota powinna przekroczyć 2 miliony złotych i otwartym pozostaje jedynie pytanie, czy entuzjazm zwolenników nie opadnie tak szybko, jak się pojawił.

Przypomnijmy, że Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie finansowe komitetu PiS z wyborów parlamentarnych 2023 r. i zarzuciła nieprawidłowości w finansowaniu kampanii przez PiS na kwotę 3,6 mln zł. Dotacja PiS będzie pomniejszona o 10 mln zł, a ponadto partia Jarosława Kaczyńskiego może zostać pozbawiona subwencji na trzy lata.

- Reklama -

W piątek prezes PiS zaapelował do wszystkich wyborców PiS o przekazanie na konto jego formacji nawet najmniejszych kwot pieniężnych. – My będziemy walczyli, ale potrzebujemy w tej chwili pomocy ze strony społeczeństwa, pomocy finansowej – powiedział.

Jak wskazał, znaczenie mają nawet wpłaty rzędu 10 złotych. – Wszystko to może się złożyć na naprawdę przyzwoite sumy, które pozwolą nam na zwykłe kontynuowanie działalności partyjnej, ale przede wszystkim na to, by przeprowadzić kampanię prezydencką, bo ona w tej chwili jest w centrum – podkreślił.

Skarbnik PiS Henryk Kowalczyk przypomniał, że zgodnie z prawem, partia może przyjmować darowizny i składki od członków partii. – Darowizny możemy przyjmować poprzez wpłaty na konto bankowe przelewem, nie gotówką – powiedział Kowalczyk zaapelował o to, aby przeczytać dostępną w sieci instrukcję przed dokonaniem przelewu.

Efekt przebił oczekiwania

Reporter „Wirtualnej Polski” Michał Wróblewski poinformował na portalu X, że „według polityków PiS na konto partii wpłynęło już 1,5 mln zł od momentu ogłoszenia zbiórki”. – Spodziewamy się 2 mln zł do poniedziałku – mówią portalowi politycy PiS.

Takie doniesienia oznaczają, iż ogłoszona w piątek zbiórka przeszła najśmielsze oczekiwania nawet członków partii, którzy liczyli, że do końca tygodnia może udać się zebrać milion złotych. Oprócz zobligowanych do wpłat posłów, senatorów i europarlamentarzystów ugrupowania, o przelewy mają być proszone także osoby, które „za rządów tej formacji dorobiły się fortun”.

Wiadomo, że wszyscy oczekują, że najbardziej dorobieni będą wspierać partię – miał powiedzieć anonimowo „Wirtualnej Polsce” jeden z działaczy PiS. Według wyliczeń portalu, partii uda się co miesiąc uzyskiwać ponad 320 tys. złotych tylko z przelewów od swoich parlamentarzystów. Posłowie i senatorowie, których jest w sumie 224 mają wpłacać po tysiąc złotych, zaś 20 europosłów po 5 tys. zł.

Najnowsze