W Strasburgu uznano, że w obliczu ryzyka ataku terrorystycznego, wszystkie wydarzenia bożonarodzeniowe zostaną ograniczone do minimum. W tym roku miasto Strasburg nie będzie organizować tradycyjnych ceremonii zapalania iluminacji bożonarodzeniowych, a jarmark świąteczny zostanie ograniczony do minimum.
Święta Bożego Narodzenia tracą w mieście sporo ze swojej tradycyjnej oprawy, a wszystko to przez wojnę… Hamasu z Izraelem. Strasburg był już ofiarą ataku terrorystycznego w 2018 r. W grudniu 2018 r. w Strasburgu niejaki Chérif Chekatt zamordował 5 osób na jarmarku bożonarodzeniowym.
Francja znajduje się obecnie w stanie alertu. Poziom tzw. planu Vigipirate został podniesiony po zamordowaniu 13 października Dominique’a Bernarda, nauczyciela w Arras, do najwyższego poziomu. Macron zmobilizował 10 000 policjantów i żandarmów oraz 7 000 żołnierzy w ramach operacji Sentinel.
W Strasburgu tradycyjny jarmark bożonarodzeniowy w 2022 roku odwiedziło 2,8 mln osób. Wojna wojną, ale uleganie panice w Europie, pokazuje, że zaimportowaliśmy sobie razem z imigrantami także wszystkie konflikty świata. Swoje „pięć groszy” dodała tu może i „Zielona” mer miasta, która za chrześcijańskimi tradycjami nie przepada.
Tak, czy inaczej, jak nie covid, to terroryści, a normalne życie staje się coraz trudniejsze…