Facebook oznaczył zdjęcie z zamachu na Donalda Trumpa jako „zmodyfikowane”. Teraz zespół platformy mediów społecznościowych przeprasza za pomyłkę.
Kandydat Partii Republikańskiej w tegorocznych wyborach prezydenckich został postrzelony w ucho podczas wiecu wyborczego w miejscowości Butler w Pensylwanii. Zginęły dwie osoby, w tym zamachowiec, a dwie kolejne zostały poważnie ranne.
Federalne Biuro Śledcze (FBI) poinformowało, że 20-letni mieszkaniec stanu Pensylwania Thomas Matthew Crooks to „osoba zamieszana” w nieudany zamach na byłego prezydenta USA Donalda Trumpa. Mężczyzna zginął na miejscu.
Po zamachu Trump wstał o własnych siłach i uniósł do góry pięść. Zdjęcie z tamtego wydarzenia już zyskało miano kultowego. Zdjęcie wykonał fotograf Evan Vucci z Associated Press.
Zespół FB oznaczał jednak fotografię jako zmodyfikowaną. Zdjęcie jest oczywiście autentyczne, ale rzekomo walczący z dezinformacją FB, oznaczał je jako fejk.
Dopiero teraz spółka Meta, czyli właściciel Facebooka przeprosiła, za wprowadzanie użytkowników w błąd.
Republican presidential candidate former President Donald Trump raises his fist as he is rushed off stage after an assassination attempt during a campaign rally in Butler, Pa. @apnews pic.twitter.com/VoAYqRC4QV
— Evan Vucci (@evanvucci) July 14, 2024
Czytaj więcej:
Zamach na Trumpa. Szokujące doniesienia. Służby wiedziały wcześniej?