Zjawisko, które jeszcze niedawno opisywaliśmy jako dziwaczną ciekawostkę z Zachodu, już mogą obserwować na żywo mieszkańcy Lubawy w woj. warmińsko-mazurskim. Po miejscowości chodzi para młodych ludzi – jedna z osób trzyma na smyczy drugą, która jest przebrana za psa.
Mieszkańcy Lubawy wychodząc na spacer, mogą natknąć się na specyficzną parę. Są to dwie osoby, przy czym co najmniej jedna z nich może nie czuć się osobą, tylko… psem.
W sieci dostępne jest nagranie, na którym widać człowieka przebranego za psa, zachowującego się jak pies i prowadzonego na smyczy.
„Upadek ludzkości”, „uśmiechnięta Polska”, „świat schodzi na psy”, „ludzkość już dawno upadła”, „faktycznie… ostatnie pokolenie”, „totalne zezwierzęcenie” – czytamy w komentarzach do filmiku.
Portal Olsztyn.pl informuje, że najprawdopodobniej są to przedstawiciele subkultury furrasów.
„Jej członkowie utożsamiają się ze zwierzętami. Czują głęboką, duchową wieź ze światem fauny i starają się to uzewnętrzniać na różne sposoby m.in. przez futrzane kostiumy (fursuity)” – pisze portal.