Strona głównaWiadomościPolskaSkandaliczne słowa byłego doradcy Tuska. Stanowski w szoku: "Nie wiem, co my...

Skandaliczne słowa byłego doradcy Tuska. Stanowski w szoku: „Nie wiem, co my sobie robimy”

-

- Reklama -

Szokujące komentarze po usunięciu rotmistrza Pileckiego, błogosławionej rodziny Ulmów oraz św. Maksymiliana Marii Kolbego ze stałej wystawy w Muzeum II Wojny Światowej. „Gazeta Wyborcza” opublikowała wywiad z byłym dyrektorem placówki Pawłem Machcewiczem. Krzysztof Stanowski nie gryzie się w język.

Przypomnijmy, że „namaszczony” przez ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza na po. dyrektora Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku prof. Rafał Wnuk postanowił zdjąć z wystawy stałej postaci rtm. Pileckiego, św. Maksymiliana Marii Kolbego oraz bł. rodziny Ulmów. Jak twierdził, chce przywrócić „pierwotny kształt wystawy”.

Polscy bohaterowie usunięci. Skandal w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku

- Reklama -

Teraz dziennikarz Krzysztof Stanowski odniósł się do wywiadu „Wyborczej” z Pawłem Machcewiczem, byłym dyrektorem Muzeum II Wojny Światowej, a także głównym doradcą Donalda Tuska w latach 2008-2014.

– Dodanie ojca Kolbego, jakieś wyróżnienie go, uważamy za element swoistej konfesjonalizacji wystawy. Duża część zmian, które wprowadzono po usunięciu z muzeum jego twórców, polegała właśnie na dodawaniu na siłę wątków religijnych – grzmiał.

– Maksymilian Kolbe to jednak nie tyle wątek religijny, co jednak znana postać? – dopytywał dziennikarz „Wyborczej”.

– Tak, ale sam sposób, w jaki został zaprezentowany, budzi sprzeciw. Jak wiadomo, Maksymilian Kolbe był w latach 20. i 30. gorliwym antysemitą – grzmiał Machcewicz.

Dalej odniósł się też do rodziny Ulmów. Grzmiał, że poświęcona im część wystawy „jednoznacznie sugeruje, że postawa Ulmów była udziałem większości polskiego społeczeństwa”. – Sam tytuł tej instalacji „Polacy wobec Zagłady” ma za zadanie przekazać, że ogromna większość Polaków pomagała Żydom i była gotowa dla nich do ogromnych poświęceń, łącznie z ofiarą życia. A jak dowiodły badania, szczególnie prowadzone w ciągu ostatnich dwudziestu paru lat, ci, którzy pomagali, stanowili garstkę – dodał.

„Zszokował mnie wywiad Gazety Wyborczej z Pawłem Machcewiczem na temat Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Ojciec Maksymilian Kolbe został usunięty, bo był antysemitą, a rodzina Ulmów – bo można byłoby mylnie pomyśleć, że Polacy pomagali Żydom.

Nie wiem, co my sobie robimy…” – skwitował Stanowski.

Najnowsze