Lekarze w Polsce zaczynają przygotowywać się na obsługiwanie pacjentów zatrutych fentanylem. O przypadkach osób będących pod wpływem nowego narkotyku zaczyna być głośno w różnych częściach kraju.
Ostatnio w mediach i sieci pojawia się coraz więcej niepokojących obrazków z Poznania. Widać na nich ludzi, którzy zachowują się, jakby byli pod wpływem fentanylu.
Pisaliśmy jakiś czas temu, że w listopadzie 2023 roku w Poznaniu i okolicach doszło do dwóch tajemniczych zgonów dziewcząt w wieku 16 i 19 lat. Zmarły one w odstępie dwóch dni, obie po zażyciu nieznanej substancji.
Wyniki sekcji zwłok ujawniły, że dziewczyny przyjęły bardzo silne leki przeciwbólowe, które mogą wywołać zatrzymanie krążenia i oddechu. Wiadomo, że przynajmniej jedna z nich, 19-latka, przyjęła fentanyl.
W sieci pojawia się też sporo nagrań z Poznania, ze scenami, które do tej pory kojarzyły nam się głównie z tym, co znaliśmy z metropolii zachodniej Europy lub Stanów Zjednoczonych.
Czytaj więcej: Zombie naćpane fentanylem opanowały Poznań? Coraz więcej takich obrazków. Policja komentuje [VIDEO]
Doniesienia o zatruciach fentanylem docierają także z innych stron Polski. „Dziennik Łódzki” podaje, że narkotyk „na czarnym rynku może też być w Łódzkiem”.
Cytowany przez dziennik prof. Waldemar Machała jest przekonany, że fala zatruć opioidami znana m.in. w USA dotrze także do Łodzi.
– Zatrucia opioidami się zdarzają, ale w praktyce oddziału ostrych zatruć nie są dominującymi. To nie oznacza, że nie będą – mówi.
Lekarze już teraz przygotowują się na taki scenariusz. „Jeśli pacjent zatruty szybko otrzyma profesjonalną pomoc, ryzyko zgonu jest małe. W ostateczności pacjenta zawozi się do szpitala i podłącza do wentylacji mechanicznej. Ciekawostką jest to, że zatrutemu może pomóc… przypominanie o konieczności oddychania” – czytamy.