Kto dziś odwiedza Pomorze jako turysta, może być zdziwiony, że większość dużych miast przyozdobiła ulice, a na słupach informacyjnych widać ogłoszenia o różnych imprezach i wydarzeniach. Dlaczego akurat 19 marca, gdy w reszcie Polski niczego się wówczas nie świętuje?
19 marca obchodzi się na Pomorzu Dzień Jedności Kaszubów, czyli najważniejsze święto autochtonicznej mniejszości zamieszkującej ten region.
Jest to wydarzenie związane z rocznicą najstarszego odkrytego zapisu nazwy „Kaszuby”, który pojawił się w bulli papieskiej Grzegorza IX, w której szczeciński książę Bogusław I tytułowany jest kaszubskim księciem (duce Cassubie).
To tytuł, którego od tej pory używać będą przedstawiciele dynastii Gryfitów, czyli władcy Księstwa Pomorskiego ze stolicą w Szczecinie i Wołogoszczy (dziś Wolgast w Niemczech). Sama nazwa „Kaszubi” i „Kaszuby” zacznie się od tej pory regularnie pojawiać w różnych dokumentach i na mapach – najpierw w odniesieniu do ziem na Pomorzu Zachodnim, by następnie objąć wszystkie te ziemie, na których używa się języka kaszubskiego.
Obecnie tej nazwy używa się przede wszystkim do określenia ziem znajdujących się na Pomorzu Gdańskim, bo do dziś tylko tam wciąż jeszcze żyją Kaszubi.
Dzisiejsza rocznica jest najmocniej obchodzonym świętem regionalnym na Pomorzu Gdańskim. Z tej okazji na ulicach większości dużych miast, z Gdynią i Gdańskiem na czele, zawisły czarno-złote kaszubskie flagi.
W obchody zaangażowały się nie tylko samorządy, ale także prywatne organizacje, a także m.in. klub piłkarski Arka Gdynia.
