Simone Veil, Joséphine Baker i Marie Curie pojawią się na nowych monetach o nominałach 10, 20 i 50 centymów. Biorąc pod uwagę wartość nominałów, można się jednak zastanawiać, czy to nie wyraz jakiejś odmiany mizoginii?
Bardziej na poważnie, to mennica paryska wybrała z okazji 8 marca trzy z siedmiu kobiet spoczywających w Panteonie, by uwiecznić je na monetach. Wybór padł na Simone Veil, która wprowadziła we Francji aborcję, piosenkarkę, tancerkę i szpiega – Joséphine Baker i Marię Curie (Skłodowską, czego już Francuzi nie dodają).
Monety „honorują panteonizowane kobiety” i do obiegu trafią latem tego roku. Mennica tłumaczy swój wybór „wyjątkowością tych postaci i tym, że są „źródłem codziennych inspiracji dla każdego.”
Projekt nowych monet został wymyślony przez głównego grawera Mennicy Paryskiej Joaquina Jimeneza. Simone Veil stanie się „twarzą” 10-centymowych monet, Joséphine Baker, pierwsza czarnoskóra kobieta, panteonizowana w 2021 r., pojawi się 20-centówce, a Curie, która była już na francuskim banknocie 500 franków, dostanie 50 centów.
Oczywiście w omówieniu Mennicy nie ma słowa o polskim pochodzeniu Marie Curie, „dwukrotnej laureatce Nagrody Nobla i francuskim naukowcu”.
Każda wybita moneta euro ma „europejski rewers” i „krajowy awers”, który można zmieniać tylko co piętnaście lat. Nowe monety będą stopniowo wprowadzane do obiegu od lata 2024 r. Z okazji dwudziestej rocznicy wprowadzenia euro odnowiono też francuską stronę monet o nominałach 1 i 2 euro.
Simone Veil, Joséphine Baker, Marie Curie : voici les nouveaux visages des pièces de 10, 20 et 50 centimes
➡️ https://t.co/WpHCQHvZ9q pic.twitter.com/vmaFwW72Pz— France Bleu (@francebleu) March 6, 2024
Źródło: Le Figaro