Petr Fiala, premier Czech, wyjawił, który z europejskich polityków proponował wysłanie wojsk na Ukrainę.
Po poniedziałkowym spotkaniu europejskich przywódców w Paryżu prezydent Francji powiedział, że nie ma decyzji o wysłaniu wojsk na Ukrainę, ale nie wykluczył, że takie działania zostaną podjęte w przyszłości.
Głos w sprawie zabrał wówczas także prezydent Polski. – Najbardziej żarliwa dyskusja toczyła się w ogóle wokół kwestii wysłania żołnierzy na Ukrainę. Nie było porozumienia w tej sprawie. Zdania są różne i absolutnie takich decyzji nie ma – mówił Andrzej Duda.
Informację, że takie działania były w ogóle brane pod uwagę, przedstawił mediom premier Słowacji Robert Fico.
Niemiecki kanclerz Olaf Scholz wyjawił z kolei, że na Ukrainie i tak przebywają już żołnierze brytyjscy i francuscy.
Z kolei premier Czech Petr Fiala wyjawił mediom, że pomysł wysłania wojsk na Ukrainę zaproponował prezydent Francji Emmanuele Macron.
Jednocześnie polityk powiedział, że nikt nie chce wysyłać żołnierzy na pole walki – mieliby oni jedynie m.in. pomagać w szkoleniach.
Czech powiedział, że nie ma potrzeby „dramatyzować i straszyć ludzi pewnymi rzeczami, których nikt nie zaproponował i nie proponuje w takiej formie, w jakiej są interpretowane”.