Felix Leon Carballo, wieloletni ambasador Kuby w państwach Europy Środkowo-Wschodniej, w tym m.in. na Ukrainie, został znaleziony martwy w Hawanie. Według tamtejszych mediów, były dyplomata mógł zostać zamordowany.
„Zmarł on w sobotę w Hawanie w dziwnych i podejrzanych okolicznościach” – ustalił dziennik online 14ymedio, przypominając, że Carballo był związany z kubańską dyplomacją od 40 lat.
Portal przypuszcza, że dyplomata, który pozostawał już na emeryturze, „mógł paść ofiarą morderstwa”.
Motyw zabójstwa jako pierwszy podał kubański ambasador w Dżibuti Marcelo Caballero Torres, informując w mediach społecznościowych o śmierci swojego kolegi z dyplomacji. Jak przekazał, Carballo został zamordowany.
„Zmarł Felix Leon… Właściwie to uśmiercili go. (…) Tyle lat razem! Jakieś dranie pokrzyżowały nam plany” – napisał Torres, ale post dość szybko usunął.
Zgon Carballo, który był m.in. ambasadorem Kuby na Ukrainie, Białorusi, a także w Czechach, potwierdził już resort spraw zagranicznych w Hawanie. MSZ nie podało przyczyn śmierci byłego dyplomaty.
La inseguridad se extiende a las propias figuras del régimen, varios medios reportan la muerte presuntamente violenta del exembajador cubano en Praga y Ucrania, Felix León Carballo… con la crisis se ha desatado la delincuencia que campea sin control en las calles de #Cuba. pic.twitter.com/EmqrW8Ps9m
— Mag Jorge Castro🇨🇺 (@mjorgec1994) February 19, 2024