Strona głównaOpinieMichalkiewicz OSTRO: "Wymysł wariatów, którzy zostali postawieni na czele Unii Europejskiej"

Michalkiewicz OSTRO: „Wymysł wariatów, którzy zostali postawieni na czele Unii Europejskiej”

-

- Reklama -

Niemal w całej Europie, objętej europejskim „zielonym ładem” rolnicy protestują przeciwko absurdalnym przepisom, które uderzają w ich działalność. Problemem jest także zawieszenie ceł i kontyngentów na import z Ukrainy. Sprawę skomentował Stanisław Michalkiewicz.

Przypomnijmy, że Komisja Europejska zaproponowała przedłużenie zawieszenia ceł przywozowych i kontyngentów na import z Ukrainy do UE na kolejny rok oraz tymczasowe odstępstwo od przepisów Wspólnej Polityki Rolnej dla unijnych rolników na 2024 rok. Projekt Komisji dotyczący liberalizacji handlu z Ukrainą zawiera jednocześnie „mechanizm ochronny” na wypadek znaczących zakłóceń na unijnych rynkach.

- Reklama -

Rolnicy buntują się przeciwko unijnej polityce rolnej. Protesty trwają m.in. we Francji, Hiszpanii, Irlandii, na Węgrzech, a także w Brukseli.

– W Europie Zachodniej zbierają się ciemne chmury – ocenił Michalkiewicz w nagraniu zamieszczonym na jego kanale na YouTube. Wskazał, że rolniczy „bunt, jaki jest widoczny i przybiera groźne rozmiary, bo ten bunt rolników przeciwko „zielonemu ładowi”, buntują się we Francji, w Niemczech, w Belgii i w Polsce oczywiście”.

– Nie wiemy jednej rzeczy, czy te protesty przeciwko „zielonemu ładowi”, to są tylko takie (…) ostatnie podrygi ginącej, umierającej cywilizacji łacińskiej, czy też jest to zapowiedź, jaskółka, która zwiastuje nową wiosnę – podkreślił publicysta.

– W Polsce ten bunt ma dwie przyczyny. Jedną jest import z Ukrainy, ale druga przyczyna to jest ten „zielony ład” – zauważył Michalkiewicz.

Zdaniem publicysty, „zielony ład”, to „wymysł wariatów, którzy zostali postawieni na czele Unii Europejskiej przez gangsterów, a gangsterzy mają swoje widoki, żeby przejąć po prostu pod własną kontrolę te wszystkie dziedziny gospodarki”.

– Rolnicy mają stosunkowo krótki okres styczności z tymi państwowymi monopolami edukacyjnymi, w związku z tym poczucie rzeczywistości to mają i pierwsi zareagowali na te „zielone łady” forsowane tutaj przez wariatów. A młodzi, wykształceni z wielkich miast? W ogóle jeszcze nie wiedzą, że to jest wszystko oparte na glinianych nogach – ocenił.

Jak mówił, „nie wiemy, czy ten protest, ten bunt przeciwko «zielonym ładom», tym wariackim projektom, które tutaj są nam narzucane, (…) to są ostatnie podrygi umierającej cywilizacji łacińskiej, czy to jest taka jaskółka, która zwiastuje nową wiosnę”.

Najnowsze