W raporcie opublikowanym 15 stycznia przez niezależną komisję szacuje się, że jeśli holenderski rząd nie podejmie działań ograniczających imigrację to w 2050 roku kraj może mieć nawet 23 miliony mieszkańców.
Kraj jest „przepełniony” – powiedział sam premier Holandii Geert Wilders po lekturze tego raportu. Dokument opracowała niezależna komisja ds. rozwoju demograficznego 2050. Organ ten raportuje o demografii Królestwa, które przeżywa bezprecedensowy kryzys migracyjny.
W 2022 r. kraj ten przyjął ponad 406 000 migrantów, czyli o 60% więcej niż w roku poprzednim. Komisja przewiduje, że jeśli ten rozwój będzie się utrzymywał, to w 2050 r. Holandia może mieć nawet około 23 mln mieszkańców. Wśród tej populacji 45% będą jedna stanowili przybysze z zagranicy. 26%, jeśli imigracja będzie bardziej kontrolowana.
Raport zaleca „ograniczony wzrost liczby ludności”, aby zachować gospodarkę i dobrobyt kraju. Zaleca także nadzór i zdecydowane ograniczenie imigracji, z większą selektywnością w stosunku do zagranicznej siły roboczej. Postuluje się, aby każdego roku do Holandii wpuszczać kontyngent od 40 000 do co najwyżej 60 000 migrantów.
Miało by to pozwolić na rozwój gospodarki, a przy okazji pozwolić na utrzymanie na pewnym poziomie usług publicznych. Po opublikowaniu tego raportu, m.in. Richard Van Zwol, członek Rady Stanu Holandii, mówił, że „Holandia jest już jednym z najmniejszych, ale najgęściej zaludnionych krajów i nie możemy tak dalej postępować”.
« On ne peut plus stopper cette mafia. Le monstre est devenu trop puissant » : Mocro Maffia, l'organisation criminelle qui fait trembler les Pays-Bas ; ils avaient tenté de kidnapper le ministre belge de la Justice en 2022 pic.twitter.com/7jgwdB7MXn
— Fdesouche.com est une revue de presse (@F_Desouche) January 16, 2024