Minister ds. równości Katarzyna Kotula szczerze wyjaśniła wszystkim mężczyznom w Polsce, jak naprawdę będzie wyglądała „równość”. Poszło o zrównanie wieku emerytalnego.
Kotula była gościem w programie „Graffiti” w Polsat News. Padło pytanie o zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn.
– Pani jest ministrą ds. równości. Co z równością ws. wieku emerytalnego? Bo Lewica mówi: tu nie ma mowy o tym, żeby to zrównać. To co z tą równością? – pytał prowadzący.
– Ja bardzo chętnie, Panie redaktorze, będę rozmawiać o równości, jeśli chodzi o partnerski model rodziny, o większe zaangażowanie mężczyzn – grzmiała minister.
– Ale pytam o wiek emerytalny – podkreślił redaktor.
– Cztery lata pracy w komisji polityki społecznej i rodziny za mną i dzisiaj nie ma wątpliwości, chyba każdy to wie, jak patrzymy na osoby z niepełnosprawnościami, ich opiekunów, głównie opiekunki, że to kobiety przyjmują na siebie darmową rolę opiekuńczą wobec osób starszych, wobec osób z niepełnosprawnościami – stwierdziła Kotula.
– Przy równym zaangażowaniu mężczyzn w życie rodzinne będziemy mogli za kilka lat rozmawiać być może o tym, czy powinniśmy zrównywać i w jakim kierunku iść powinno to zrównanie wieku emerytalnego. Dzisiaj absolutnie o tym nie mówimy, bo to kobiety głównie biorą na siebie tę odpowiedzialność wychowania dzieci, opieki nad starszymi rodzicami, opieki nad osobami z niepełnosprawnościami – dodała.
Równość wg Lewicy – wiek emerytalny pic.twitter.com/D0axkgxTru
— Wolność__Słowa (@WolnoscO) January 3, 2024