W ataku ukraińskim na Biełgorod w Rosji zginęło co najmniej 14 osób, a 108 zostało rannych. Takie dane podaje Moskwa. Był to sobotni odwet Kijowa za falę masowych ataków dzień wcześniej na terytorium Ukrainy, w których zginęło 39 osób, a 159 zostało rannych. Biełgorod leży około 40 km od granicy z Ukrainą.
Moskwa jest „oburzona”, bo według własnej doktryny wojna ma toczyć się wyłącznie na terytorium tzw. nowych republik Donieckiej i Ługańskiej jako rodzaj ukraińskiej „wojny wewnętrznej”, w której tylko wspiera w ramach „operacji specjalnej” secesjonistów. Ataki na cele w Rosji są więc dla niej aktami „terroru”.
Rosyjskie Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych poinformowało na Telegramie, że wśród rannych jest 15 dzieci. W Biełgorodzie miało zginąć 12 osób dorosłych i dwoje dzieci. Według gubernatora Wiaczesława Gładkowa uszkodzony został także miejski wodociąg.
Z kolei Ministerstwo Obrony podkreślało, że rosyjskie systemy obrony przeciwlotniczej zniszczyły nad tym regionem 13 rakiet. Podobno zneutralizowano 32 ukraińskie drony także w pobliżu Moskwy oraz w sektorach Briańsk, Kursk i Orel. Ministerstwo Obrony Rosji oświadczyło także na Telegramie, że „ostrzał nie pozostanie bezkarny”.
Rosja dość bezczelnie zwróciła się o zwołanie posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie ataków na Biełgorod. Rzecznik Zacharowa stwierdziła, że ”za atakiem terrorystycznym w Biełgorodzie stoją Wielka Brytania i USA”, które „podburzają reżim w Kijowie do działań terrorystycznych, wiedząc, że kontrofensywa Sił Zbrojnych Ukrainy zakończyła się niepowodzeniem”.
Zacharowa stwierdziła, że „Londyn zabronił Ukrainie negocjacji z Moskwą”, stawiając „na zwycięstwo na polu bitwy”. Jednak „w związku z fatalną sytuacją Sił Zbrojnych Ukrainy, Wielka Brytania przeszła na taktykę organizowania ataków terrorystycznych na ludność cywilną”.
Rzecznik MSZ dodała, że „za tę zbrodnię odpowiedzialne są także państwa UE, które w dalszym ciągu dostarczają Ukrainie broń, w tym amunicję kasetową”. Tu warto dodać, że wniosku o zwołanie RB ONZ, Moskwa zażądała „obecności stałego przedstawiciela Republiki Czeskiej, który ma wyjaśnić, dlaczego jego kraj dostarcza amunicję, która zabija ludność cywilną”…
Ministerstwo Obrony Rosji twierdzi, że Ukraina użyła rakiet wyjaśniło później, że Ukraińskie Siły Zbrojne próbowały zaatakować Biełgorod przy użyciu rakiet „Wilcha” z amunicją kasetową i pociski czeskie Vampire MLRS.