Amerykański prezydent oskarżył Kijów o brak wdzięczności wobec Stanów Zjednoczonych. W komunikacie na portalu Truth Social Donald Trump zaatakował również Kraje Unii Europejskiej, które „nadal kupują ropę od Rosji”, oraz swojego poprzednika Joe Bidena, którego oskarża o bezczynność na początku konfliktu.
Wpis ukazał się w w niedzielę 23 listopada. Oskarża ukraińskich przywódców o brak wdzięczności wobec Stanów Zjednoczonych, co odebrano jako próbę presji na zaakceptowanie propozycji rozejmu.
W odniesieniu do polityki Joe Bidena, Trump napisał wielkimi literami: „Odziedziczyłem wojnę, która nigdy nie powinna była wybuchnąć, wojnę, na której wszyscy tracą”.
Dodał także: „Stany Zjednoczone nadal sprzedają krajom NATO ogromne ilości broni, która trafia do Ukrainy (Krzywy Joe rozdawał wszystko, za darmo, za darmo, za darmo, w tym « duże» sumy pieniędzy!)”.
Może to być wynik frustracji z niemożności zakończenia przez amerykańskiego prezydenta kolejnego konfliktu na świecie. W tym przypadku przeciwnikiem jest jednak nie biznesmen, a niezły… szachista.
W ostatnich tygodniach polityka Waszyngtonu wobec Ukrainy ponownie uległa zmianie. Trumpowi zarzuca się, że jego projekt planu pokojowego, sporządzony bezpośrednio między Amerykanami a Rosjanami i ujawniony w wyniku przecieków, niemal dosłownie powtarza żądania Kremla. Negocjator Volkoff narzucił zaledwie kilka zmian w stosunku do stałych żądań Rosji. USA wywierają obecnie coraz większą presję na Ukrainę, tymczasowo wstrzymując nawet część pomocy i publicznie krytykując Wołodymyra Zełenskiego.
Źródło: AFP

