Strona głównaWiadomościPolskaSkandaliczne zachowanie policji na Marszu Niepodległości. Jest nagranie

Skandaliczne zachowanie policji na Marszu Niepodległości. Jest nagranie [VIDEO]

-

- Reklama -

Stowarzyszenie Marsz Niepodległości oskarża policjantów w cywilu o siłowe wykręcanie rąk i próbę odebrania telefonu świadkowi, który dokumentował ich interwencję. Organizacja domaga się natychmiastowych wyjaśnień.

Jak informuje Stowarzyszenie Marsz Niepodległości, do zdarzenia doszło w dniu Święta Niepodległości na parkingu na błoniach Stadionu Narodowego. Do mężczyzny podjechał nieoznakowany samochód, z którego wysiadło czterech mężczyzn w cywilnych ubraniach.

- Reklama -XVII Konferencja Prawicy Wolnościowej

Zgodnie z opisem przedstawionym przez Stowarzyszenie Marsz Niepodległości, sytuacja eskalowała, gdy świadek zdarzenia zaczął nagrywać interwencję. „Mężczyźni odepchnęli go na samochód i siłą wykręcali ręce, próbując wyrwać mu urządzenie!” – czytamy w oświadczeniu.

Organizacja zarzuca funkcjonariuszom „anonimowe działanie”. Jak podano, mimo próśb, żaden z interweniujących mężczyzn nie przedstawił się w sposób umożliwiający identyfikację. Stowarzyszenie twierdzi również, że policjanci mieli dążyć do przejęcia telefonu świadka, domagając się podania numeru IMEI oraz kodu PIN.

- Prośba o wsparcie -

Zdaniem stowarzyszenia policjanci działali agresywnie, bo takie polecenia dostali od przełożonych.

„Doszło do bulwersującego incydentu, będącego bezpośrednim skutkiem BEZPRAWNEGO rozporządzenia o przeszukaniach, za którym stoją Minister Marcin Kierwiński i Wojewoda Mariusz Frankowski” – czytamy.

Stowarzyszenie zażądało wyjaśnień w sprawie, określając działania funkcjonariuszy jako „hańbę”. Jednocześnie zaapelowano do wszystkich potencjalnych świadków incydentu o zgłaszanie się i przekazywanie informacji.

Nagranie z zajścia poniżej.

Najnowsze