W poniedziałkowy poranek około 100 strażaków zdołało opanować pożar sklepu i przyległej do niego galerii handlowej przy ulicy Strzeszyńskiej w Poznaniu. Nie ma informacji, by w wyniku pożaru ktokolwiek ucierpiał. Ogień trawił dachy obu obiektów.
Strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze przed godz. 21. Początkowo ogień objął sklep o powierzchni ok. 130 m kwadratowych, który bezpośrednio sąsiaduje z galeria handlową. Na miejscu ruszyły już prace rozbiórkowe.
Po godz. 23 oficer prasowy poznańskiej PSP mł. asp. Marcin Tecław powiedział PAP, że w akcji gaśniczej bierze udział 28 zastępów strażackich. Jak opisał, ogień nie jest dobrze widoczny z zewnątrz, bo trawi wewnętrzne warstwy dachu.
– Cały czas nie możemy powiedzieć, że pożar został opanowany- mówił wówczas.
Jak dodał, ogień rozprzestrzenił się na sąsiadujący ze sklepem obiekt galerii handlowej.
– Dużą część tej galerii udało nam się obronić, ale pożar rozprzestrzenił się na tę część, która jest w bezpośrednim sąsiedztwie sklepu – powiedziała przedstawiciel PSP.
– Prowadzimy działania tylko i wyłącznie z zewnątrz i z wysokości, dlatego, że wejście do środka jest zbyt niebezpieczne, ale nie ma oznak pożaru wewnątrz (galerii), a przynajmniej ja ich w tym momencie nie widzę – opisał.
Ostatecznie pożar udało się opanować po godz. 2.35.