Służba Ochrony Państwa zneutralizowała drona operującego nad budynkami rządowymi i Belwederem. Zatrzymano dwóch obywateli Białorusi. Policja bada okoliczności incydentu.
„Przed chwilą Służba Ochrony Państwa zneutralizowała drona operującego nad budynkami rządowymi (Parkowa) i Belwederem” – napisał premier Donald Tusk na platformie X.
Do tego wydarzenia na antenie Polsat News odniósł się wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Wiesław Szczepański.
– To pokazuje, że SOP i służby MSWiA działają i pilnują najważniejszych obiektów w państwie. To pokazuje, że Polska jest bezpieczna i staramy się neutralizować wypadki – powiedział Szczepański.
Więcej szczegółów dotyczących zdarzenia przekazał podczas rozmowy na antenie TVN24 rzecznik SOP płk Bogusław Piórkowski. Z jego relacji wynika, że dron został zauważony po godz. 19.00, a „akcja trwała niecałych kilka minut”. W efekcie dwie osoby zostały przekazane policji.
– Zostali ci obywatele Białorusi zidentyfikowani, namierzeni i ujęci przez naszych funkcjonariuszy – powiedział płk Bogusław Piórkowski.
W rozmowie z PAP rzecznik SOP przekazał, że dron został przejęty przez funkcjonariuszy. Płk Piórkowski zaznaczył przy tym, że w czasie zdarzenia nie padły żadne strzały – dron wrócił w trybie awaryjnym do operatorów, którzy zostali ujęci przez funkcjonariuszy.