Samochód należący do europosła Waldemara Budy został ostrzelany w Brukseli. „Pie***ona brukselska dzicz” – napisał polityk PiS. Sprawą zajmują się belgijskie służby.
Były minister rozwoju i technologii w rządzie Mateusza Morawieckiego poinformował o zdarzeniu za pośrednictwem mediów społecznościowych, publikując zdjęcia uszkodzonego auta. „Ostrzelanie całego boku samochodu bronią pneumatyczną, pie***ona brukselska dzicz!” – napisał wyraźnie wzburzony europarlamentarzysta.
Polityk podkreślił, że w kierunku jego pojazdu oddano „9 precyzyjnych strzałów”, a jego auto było jedynym ostrzelanym pojazdem w okolicy.
„W momencie ataku nie byłem w aucie, jedyne ostrzelane auto to moje, wygląda na zaplanowane działania” – przekazał europoseł w kolejnym wpisie na platformie X.
Belgijska policja podjęła działania w sprawie ataku na polskiego europosła. „Służby belgijskie działają” – potwierdził potem Buda.
Na chwilę obecną służby nie wydały oficjalnego komunikatu dotyczącego incydentu. Nieznane pozostają motywy sprawców oraz ich tożsamość. Śledztwo ma wyjaśnić, czy atak miał podłoże polityczne, czy był przejawem zwykłej przestępczości.
Ostrzelanie całego boku samochodu bronią pneumatyczną, pieprzona brukselska dzicz! pic.twitter.com/pYdmyYGVqq
— Waldemar Buda (@waldemar_buda) September 15, 2025