Niemiecki budżet wojskowy może być dwukrotnie większy niż francuski i to już w 2026 roku. Francja masowo inwestuje w swoją obronność, ale Niemcy przygotowują się do znacznie większego wysiłku. Z budżetem w wysokości 108 miliardów euro zaplanowanym na 2026 rok i bezprecedensowymi ambicjami dozbrojenia Bundeswehry, Berlin potwierdza stanie się wiodącą konwencjonalną potęgą wojskową w Europie.
Oficjalnie obydwa kraje są sojusznikami i partnerami, ale wydatki Niemiec, wywołały nuty zaniepokojenia o stan własnej armii Francuzów. Niemcy przyspieszają przezbrojenie, a rządząca koalicja kanclerza Friedricha Merza planuje zwiększyć budżet Bundeswehry do 3,5% PKB do 2029 roku, czyli do około 153 miliardów euro.
Od 2026 roku niemieckie siły zbrojne będą korzystać z budżetu w wysokości 108,2 miliarda euro, w tym 82,7 miliarda euro z budżetu obronnego i 25,5 miliarda euro z Funduszu Specjalnego.
Dla porównania, francuski budżet w tym samym roku osiągnie wysokość 57,2 mld euro. Nawet biorąc pod uwagę planowane podwyżki w Ustawie o Planowaniu Wojskowym (LPM) na lata 2024–2030, które uznają za cel wydatki rzędu 64 mld euro do 2027 r., różnica między tymi dwoma krajami europejskimi w potencjale obronnym znacznie się powiększy.
Francuskie media zwracają uwagę, że „niemieckie ambicje nie ograniczają się do liczb”. Berlin przygotowuje się m.in. do zamówienia do 3500 pojazdów opancerzonych ARTEC Boxer, 5000 pojazdów Patria 6×6 w ramach programu CAVS (Common Armored Vehicle System), 1000 czołgów Leopard 2A8 (lub ich następców, Leopard 3), a także 20 dodatkowych Eurofighterów EF2000.
Niemieckie Ministerstwo Obrony potwierdziło również zakup amerykańskich wyrzutni Typhoon, zdolnych do przeprowadzania precyzyjnych uderzeń na duże odległości. Zaprzeczyło jednak jakimkolwiek planom zakupu dodatkowych samolotów F-35A.
W ramach dozbrajania dojdzie też do znacznego zwiększenia liczby żołnierzy i personelu wojskowego. W 2026 roku powstanie 10 000 nowych dla wojskowych i 2000 stanowisk cywilnych, a także 20 000 etatów w ramach nowej formacji wojskowej, która ma na celu utrzymanie i szkolenie rezerwy.
Przypomina się słowa kanclerza Merza, że strategia Niemiec jest jasna: wyposażyć kraj w „najpotężniejszą armię konwencjonalną w Europie”…
Czytaj więcej: Niemcy tworzą wielką armię