Strona głównaWiadomościŚwiatIzrael uparcie broni się przed pokojem. Minister obrony wyjaśnił sens nalotów na...

Izrael uparcie broni się przed pokojem. Minister obrony wyjaśnił sens nalotów na Liban

-

- Reklama -

Minister obrony Izraela Israel Katz oświadczył we wtorek, że izraelskie naloty w Libanie mają uniemożliwić odbudowę potencjału Hezbollahu i są przesłaniem dla tego ugrupowania terrorystycznego, a także rządu Libanu, że władze udaremnią wszelkie zagrożenia dla mieszkańców północnej części państwa żydowskiego.

Siły powietrzne Izraela rozpoczęły ataki na szereg celów należących do wspieranego przez Iran Hezbollahu w regionie doliny Bekaa w Libanie. W ramach wtorkowych nalotów zaatakowano obozy sił specjalnych Radwan, w których przebywali bojownicy i gdzie są zlokalizowane magazyny uzbrojenia.

Zaatakowane obozy wojskowe wykorzystywane są przez Hezbollah do prowadzenia szkoleń i przygotowywania bojowników do przeprowadzania ataków przeciwko siłom izraelskim.

Również we wtorek Izrael kontynuował ataki dronami na terenie syryjskiej prowincji Suwejda. Według premiera Benjamina Netanjahu ataki te miały na celu ochronę lokalnej mniejszości druzyjskiej, choć jak przyznała armia służyły też powstrzymaniu syryjskich sił rządowych przed zbliżaniem się do przygranicznej strefy buforowej, kontrolowanej przez Izrael.

- Prośba o wsparcie -

Wesprzyj wolne słowo. Postaw kawę nczas.info za:

Trwający obecnie konflikt między Izraelem a Hezbollahem rozpoczął się dzień po ataku Hamasu na Izrael 7 października 2023 roku, kiedy Hezbollah przystąpił do ostrzałów północnego Izraela, deklarując wsparcie dla Palestyńczyków. W październiku 2024 roku Izrael rozpoczął operację lądową w południowym Libanie, która trwała do końca listopada. W wyniku działań wojennych zginęło ponad 4 tys. osób po stronie libańskiej i 127 po stronie izraelskiej. Izrael nie wycofał się jeszcze z Libanu.

Chociaż zawieszenie broni obowiązuje od listopada 2024 roku, w ostatnich miesiącach dochodzi do niemal codziennej wymiany ognia. USA i Izrael domagają się całkowitego rozbrojenia Hezbollahu, natomiast Hezbollah twierdzi, że wycofał się z południowego Libanu, ale nie rozbroi się, dopóki izraelskie siły pozostają na terytorium kraju.

Źródło:PAP

Najnowsze