Strona głównaWiadomościPolska"Bratu nie wybaczam". Monika Braun nadaje w TVN24. Opowiedziała o relacjach rodzinnych...

„Bratu nie wybaczam”. Monika Braun nadaje w TVN24. Opowiedziała o relacjach rodzinnych [VIDEO]

-

- Reklama -

– Bratu nie wybaczam – mówi w programie „Czarno na Białym”, którego fragmenty opublikowano na YouTube siostra Grzegorza Brauna, Monika. Na antenie TVN24 kobieta opowiedziała także o relacjach rodzinnych, zarówno z bratem, jak i rodzicami.

Na początku programu „Czarno na Białym” przypomniano list otwarty Moniki Braun, który został opublikowany na łamach „Tygodnika Powszechnego”.

„Jestem jego siostrą i wstydzę się tego, co robi Grzegorz. Ranią mnie osobiście bezlitosne gesty i słowa, które kieruje do tak wielu osób” – pisała Braun.

„Przez lata sądziłam, że 'nie kala się własnego gniazda’, i milczałam, zastanawiając się, gdzie jest granica. Właśnie została przekroczona” – dodawała.

- Prośba o wsparcie -

Bez cenzury. Bez kompromisów. Dzięki Tobie i z Tobą!

Bezkompromisowo przedstawiamy prawdę o Polsce i Świecie bez względu na działania aktualnej cenzury. Nie chodzimy na kompromisy. Utrzymujemy się z reklam i Twojego wsparcia. Jeśli chcesz wolnych mediów – WESPRZYJ NAS!

„Trzeba nazwać zło, które dzieje się na moich – na naszych oczach. I trzeba chronić tych, którzy są jego ofiarami” – podkreśliła siostra Brauna.

Czytaj więcej: Monika Braun wyrzeka się brata i publikuje ckliwy list otwarty. Jest reakcja Grzegorza Brauna

– Bratu nie wybaczam, dlatego, że brat jest inteligentnym mężczyzną w sile wieku, który widział też wiele różnych rzeczy, dobrze wykształconym, świetnie oczytanym i on ma obowiązek wiedzieć – powiedziała Braun. Jak zaznaczyła, kontaktu z Grzegorzem Braunem nie ma od lat.

– Moi rodzice nigdy swojego światopoglądu nie wykorzystywali, nigdy, aby tłuc kogoś po głowie albo chwytać za gaśnicę i gasić mu jego świeczki. Nigdy u moich rodziców to się nie przekształciło w agresję – dodała siostra polskiego posła do Parlamentu Europejskiego.

Braun przyznała, że wielokrotnie wcześniej hamowała się przed opublikowaniem takiego listu, ze względu na rodziców. – Ja zdecydowanie mogę powiedzieć: kocham moich rodziców i dostałam od nich najlepszą miłość, jaką mi mogli ofiarować – powiedziała.

– Jest mi przykro, wolałabym móc rozmawiać z moimi rodzicami o tych moich przyjaciołach, którzy myślą inaczej niż np. mój brat, ale nie mogę, o sobie samej, o moich fascynacjach różnych – podkreśliła Braun.

Seans nienawiści w TVP Info. Siostra Brauna u Wysockiej-Schnepf. „Ja tego nie mogę pojąć”

Najnowsze