W Dolinie Kościeliskiej doszło do niebezpiecznej sytuacji. Niedźwiedź brunatny gonił przerażonego turystę. Nagranie sytuacji opublikowano w sieci.
„Wczoraj w Dolinie Kościeliskiej” – napisano krótko w opisie nagrania na facebookowym profilu Tatromaniacy.
Zaznaczono, że autorem nagrania jest Maciej Frankowski. Na nagraniu widać przerażonego turystę, za którym goni niedźwiedź brunatny.
„Turysta zapewne zadziałał odruchowo, jednak popełnił ogromny błąd. Nie powinno się uciekać przed niedźwiedziem, ponieważ zwierzę zareaguje na nas, jak zdobycz i będzie próbowało nas gonić, a poza tym, co ważne, niedźwiedzie są bardzo szybkie” – zwraca uwagę rmf24.pl.
TPN przypomina, że populacja niedźwiedzi w Tatrzańskim Parku Narodowym „od lat utrzymuje się na poziomie kilkunastu osobników”.
„Przebywają głównie na terenie TPN, ale niejednokrotnie przekraczają jego granice, odwiedzając podtatrzańskie miejscowości” – zaznaczono.
W razie spotkania niedźwiedzia należy przede wszystkim nie zbliżać się do niego. Powinno się też powoli i cicho od niego wycofać i nie patrzeć mu w oczy – dla niedźwiedzia brunatnego to sygnał agresji.
Widząc, że jesteśmy narażeni jednak na atak, należy spokojnie położyć przed sobą jakiś przedmiot, np. plecak. Można też położyć się na brzuchu lub w pozycji embrionalnej i rękami osłonić szyję i głowę.
„Nalepiej jednak pomyśleć o zagrożeniu wcześniej i, jak apeluje Tatrzański Park Narodowy, nie schodzić z wyznaczonych szlaków turystycznych, nie hałasować, i przede wszystkim nie zostawiać na szlaku śmieci czy resztek jedzenia” – czytamy.
Nie należy też dokarmiać dzikich zwierząt.