Kilkaset osób oczekujących w hali odlotów na lotnisku w Lizbonie zostało ewakuowanych na kilkadziesiąt minut z powodu pożaru, jaki w czwartek po południu wybuchł w jednym z lokali gastronomicznych portu lotniczego.
Jak przekazała powołująca się na ekipy ratownicze stołeczna telewizja SIC, ogień pojawił się w jednej z restauracji fast food, usytuowanej na pierwszym piętrze portu lotniczego im. Humberto Delgado.
Według portugalskiej stacji, kilkaset osób musiało opuścić na kilkadziesiąt minut halę odlotów z powodu dużej ilości dymu.
W akcji gaśniczej brały udział trzy jednostki straży pożarnej. Na lotnisko przybyły też dwie karetki pogotowia.
Dotychczas nie potwierdzono, aby ktoś z obecnych w porcie lotniczym potrzebował pomocy medycznej.
Pożar nie doprowadził do wstrzymania wylotu samolotów z lizbońskiego lotniska, na którym, jak podała telewizja SIC, „sytuacja się stabilizuje”.