Katarzyna Augustynek, szerzej kojarzona jako Babcia Kasia, rzuciła w stronę Andrzeja Dudy stek wulgaryzmów, nazywając prezydenta „najgorszym sk***ielem”, po czym życzyła mu rychłej śmierci. Oto przedstawiciele tzw. uśmiechniętej ekipy Tuska, uważających się za tych „lepszych”, w praktyce.
Decyzja prezydenta Andrzeja Dudy, by ułaskawić Roberta Bąkiewicza – działacza narodowego skazanego prawomocnie na rok nieodpłatnych prac społecznych i 10 tys. zł nawiązki za poturbowanie Augustynek podczas protestu przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego – wywołała falę komentarzy. Akt łaski dotyczy jedynie prac społecznych.
Jeszcze dzień przed prezydencką decyzją Prokurator Generalny Adam Bodnar cofnął wcześniejsze wstrzymanie wykonania kary, co oznaczało, że Bąkiewicz musiałby stawić się do prac społecznych.
W odpowiedzi na ruch Bodnara, Duda podpisał akt łaski wobec Bąkiewicza, ale nie w pełnym wymiarze. Były prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległość uniknie wykonywania prac społecznych, choć nadal zobowiązany jest do zapłacenia odszkodowania i publikacji wyroku.
Do posunięcia Dudy odniosła się Babcia Kasia, wulgarna twarz wszelakich protestów organizowanych przez różnej maści lewicowe organizacje.
„Andrzej Duda! Jesteś najgorszym sk***ielem, jakiego ziemia nosi. Obyś sczezł !” – napisała Augustynek, wpisując się tym samym w legendarny już język miłości Platformy Obywatelskiej i przystawek.