Strona głównaOpinieKoalicja Konfederacji z PiS-em?! "Powinno dać do myślenia"

Koalicja Konfederacji z PiS-em?! „Powinno dać do myślenia” [VIDEO]

-

- Reklama -

Publicysta „Najwyższego Czas-u!” Radosław Piwowarczyk w najnowszym „Przeglądzie Tygodnia” na swoim kanale na YouTube, odniósł się do relacji pomiędzy Prawem i Sprawiedliwością oraz Konfederacją. Dziennikarz wskazał, że obecnie koalicja tych dwóch ugrupowań byłaby zabójcza dla mniejszego z nich i Konfederacja powinna podążać inną drogą.

Przypomnijmy, że Jarosław Kaczyński ocenił, że wynik wyborów prezydenckich to „czerwona kartka” dla obecnego rządu i zaproponował powołanie apolitycznego rządu technicznego, złożonego ze specjalistów. Zaapelował jednocześnie do wszystkich sił politycznych, aby poparły tę inicjatywę.

Piwowarczyk przypomniał, że Kaczyński już kiedyś urządzał podobny spektakl polityczny, kiedy na tablecie pokazywał w Sejmie przemówienie niedopuszczonego do głosu kandydata na premiera Piotra Glińskiego. – Teraz Prawo i Sprawiedliwość chciałoby urządzić podobną szopkę, ponieważ nie ma dla takiego rozwiązania większości, o czym szybko się przekonaliśmy – podkreślił.

Redaktor wskazał, że Mentzen zaproponował Kaczyńskiemu spotkanie, jeżeli ten wie więcej od niego i faktycznie jest o czym rozmawiać. Rzecznik prasowy PiS Rafał Bochenek grzecznie podziękował za zainteresowanie i napisał, że „poparcie jego klubu z powodów arytmetyki sejmowej jest wciąż niewystarczające”. W odpowiedzi Mentzen nazwał propozycję złożoną przez prezesa PiS-u „baju, baju dla naiwnych”, nawiązując do słów prezydenta Andrzeja Dudy.

– Było jasne, że to jest tylko taka szopka, ustawka, spektakl polityczny, teatr odegrany dla podbicia własnych słupków – powiedział Piwowarczyk. – Sam „naczelnik” z kolei pokazał, co sądzi o Konfederacji, jak traktuje tę partię – przypomniał, nawiązując do słów Kaczyńskiego, że „jest jednak pewna proporcja odnosząca się i do wielkości klubów, i do doświadczenia politycznego”.

Publicysta zwrócił uwagę, że podejście PiS-u do Konfederacji było widoczne także podczas wieczoru wyborczego Karola Nawrockiego. Prezydent elekt nie podziękował w swoim wystąpieniu kontrkandydatom, którzy mniej lub bardziej wprost wsparli go przed drugą turą.

– Zamiast tego powiedział, że udało im się skupić w tym obozie przed drugą turą całe to środowisko patriotyczne, konserwatywne, niepodległościowe. A więc z tego wsparcia udzielonego przez Konfederację oraz Konfederację Korony Polskiej, lidera tej partii, bezpartyjny kandydat PiS-u (…) zrobił taki zabieg, który nie był wyjściem do tych innych środowisk, do tych kontrkandydatów, nie pokazywał tego, że „dziękujemy, bez Waszych głosów by się to nie udało” (…), Karol Nawrocki wykonał taki zabieg, że nie podziękował za to, bo to byłoby pewnym przyznaniem, że byli mu potrzebni, to środowisko Konfederacji, Konfederacji Korony Polskiej było potrzebne, bez tego PiS by nie wygrał w tej drugiej turze wyborów prezydenckich, zamiast tego zastosował zabieg, po którym wyborcy mogli mieć poczucie, że to właśnie była zasługa Prawa i Sprawiedliwości, tego środowiska, że to ono przyciągnęło tych innych wyborców, innych polityków, że oni mają szczególne zasługi – powiedział Piwowarczyk.

PiS i Konfederacja

Publicysta zauważył, że Kaczyński potraktował Mentzena „kompletnie z buta”. – To niektórym, którzy w tym środowisku, czy to Konfederacji, czy okołokonfederackim już dzielą stołki, już rozmarzyli się o przyszłej koalicji z PiS-em, powinno dać do myślenia – zauważył.

– Tak naprawdę taka koalicja byłaby dla Konfederacji obecnie zabójcza – podkreślił i wskazał, że tak będzie, dopóki nie nastąpi sondażowa „mijanka”. – W takim układzie Konfederacja nie może wejść w koalicję z PiS-em, jeżeli chce przetrwać jako podmiot niezależny. Taka koalicja byłaby dla Konfederacji po prostu zabójcza i tak naprawdę zadaniem dla Konfederacji, jeżeli chce poważnie myśleć o rządzeniu Polską, być poważną partią w przyszłości, jest zajęcie miejsca Prawa i Sprawiedliwości – podsumował redaktor „Najwyższego Czas-u!”.

Źródło:PAP/YouTube

Najnowsze