Nie tylko dolnośląska policja, rzecznik ministra spraw wewnętrznych i administracji, ale też minister sprawiedliwości Adam Bodnar zabrał głos po interwencji poselskiej Grzegorza Brauna oraz Romana Fritza. Postępowanie przygotowawcze w związku z wydarzeniami w szpitalu w Oleśnicy podjęła Prokuratura Rejonowa.
Przypomnijmy, że kandydat na prezydenta Grzegorz Braun (Konfederacja Korony Polskiej) próbował w środę dokonać „zatrzymania obywatelskiego” w szpitalu w Oleśnicy pracującej tam ginekolog Gizeli Jagielskiej.
W placówce w ostatnim czasie przeprowadzono zabieg przerwania ciąży w 37. tygodniu (9. miesiąc). Fundacja Pro-Prawo do Życia określiła to jako „celowe i świadome zabójstwo”.
Czytaj więcej: Interwencja Brauna i obywatelskie zatrzymanie w szpitalu w Oleśnicy. „Mamy tu do czynienia z przestępstwem pozbawienia życia” [VIDEO]
W mediach społecznościowych policji z Dolnego Śląska poinformowano, że policjanci z komendy powiatowej w Oleśnicy „przyjęli od Zastępcy Dyrektora Szpitala w Oleśnicy zawiadomienie o możliwości popełnienia przez osoby, które wtargnęły na teren placówki medycznej, przestępstw: naruszenia nietykalności cielesnej, znieważenia, pozbawienia wolności oraz narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu”.
„Zawiadomienie w związku ze zdarzeniem złożyła również jedna z osób, które zakłóciły działanie oleśnickiego szpitala. Dotyczy ono naruszenia nietykalności cielesnej” – poinformowano.
Głos zabrał także Jacek Dobrzyński, rzecznik ministra spraw wewnętrznych i administracji, który napisał na portalu X: „Dokumentacja z najścia grupy Brauna na szpital jest przedmiotem analizy pod kątem popełnienia przestępstw i wykroczeń oraz działań podjętych przez dyrekcję szpitala i przybyłych na miejsce funkcjonariuszy”.
Czytaj także: Policja i rzecznik MSWiA w akcji po interwencji Brauna. Zapowiedzieli działania. „Wy jesteście poważni?”
W końcu sprawa przybrała na tyle duży rozgłos, że odniósł się do niej nawet sam minister sprawiedliwości Adam Bodnar. „Zachowanie europosła Brauna w szpitalu w Oleśnicy przekracza wszelkie granice etyczne, a być może także prawne” – napisał.
„W takich sytuacjach prokuratura musi reagować szybko i stanowczo. Postępowanie przygotowawcze wszczęła Prokuratura Rejonowa w Oleśnicy” – dodał Bodnar w swoich mediach społecznościowych i załączył link do strony, gdzie podano więcej szczegółów.
Co ciekawe, polityków Konfederacji potraktowano jak zwyczajnych kryminalistów i na stronie gov.pl możemy przeczytać o Grzegorzu B. oraz Romanie F. „W dniu 16 kwietnia 2025 roku w Prokuraturze Rejonowej w Oleśnicy zostało zarejestrowane postępowanie dotyczące czynu z art. 189 § 1 k.k.” – poinformowano.
Ów artykuł mówi o pozbawieniu człowieka wolności. Zgodnie z art. 189 § 1 k.k., „kto pozbawia człowieka wolności, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”.
„Prokuratura Rejonowa zarejestrowała postępowanie dotyczące pozbawienia wolności lekarki ginekolog Gizeli J. poprzez uniemożliwienie jej, przez okres trwający blisko godzinę, opuszczenie gabinetu i wykonywanie obowiązków zawodowych na Oddziale Ginekologiczno – Położniczym” – możemy przeczytać na rządowej stronie.
„Przedmiotem tego postępowania jest także wyjaśnienie, czy w trakcie zdarzenia nie doszło do naruszenia nietykalności cielesnej lekarza i do jej znieważenia. Sytuacja miała miejsce podczas wtargnięcia na teren szpitala grupy osób, w tym europosła Grzegorza B. i posła Romana F.” – napisano w informacji podpisanej przez rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu Karolinę Stocką-Mycek.
[…] Czytaj także: Bodnar grzmi po interwencji Brauna. Prokuratura podjęła kroki. Posłowie Korony potraktowani jak k… […]
[…] Bodnar grzmi po interwencji Brauna. Prokuratura podjęła kroki. Posłowie Korony potraktowani jak k… […]