Strona głównaWiadomościŚwiatBrutalne ataki w Europie nie ustają. Horror w Amsterdamie. Wśród rannych Polak

Brutalne ataki w Europie nie ustają. Horror w Amsterdamie. Wśród rannych Polak

-

- Reklama -

W centrum Amsterdamu doszło do brutalnego ataku nożownika, w wyniku którego rannych zostało co najmniej pięć osób. Wśród poszkodowanych jest Polak.

Do ataku doszło w pobliżu placu Dam, jednego z najbardziej reprezentatywnych miejsc w stolicy Holandii. Napastnik biegł i dźgał w plecy przypadkowo napotkane osoby. Ofiary padały na ziemię.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

Według „De Telegraaf” rannych jest co najmniej pięć osób – 67-letnia kobieta i 69-letni mężczyzna narodowości amerykańskiej, 26-letni mężczyzna narodowości polskiej, 73-letnia kobieta z Belgii i 19-letnia kobieta z Amsterdamu.

Europa Suwerennych Narodów

„Usłyszałem hałas, a potem zobaczyłem, jak dziewczyna została dźgnięta w plecy” – relacjonuje na stronie internetowej dziennika „Parool” jeden ze świadków. Inny świadek relacjonował dla „De Telegraaf”, że nagle usłyszał „przeraźliwy krzyk”, po którym wybuchła panika.

Policja przekazała, że napastnik został obezwładniony przez odważnego przechodnia. Potem do akcji wkroczyli funkcjonariusze, którzy zakuli go w kajdanki. Nie trafił jednak za kratki, tylko do szpitala, bo się okazało, że skaleczył się w nogę.

Motywy napastnika nie są na razie znane, trwa śledztwo. Policja poinformowała jedynie, że w czwartek nie odbędzie się konferencja prasowa, w związku z czym na jakiekolwiek oficjalne informacje trzeba będzie poczekać co najmniej do piątku.

Atak w Amsterdamie ma miejsce po serii podobnych zdarzeń w Europie. Niedawno w Austrii syryjski azylant został oskarżony o morderstwo po śmiertelnym ugodzeniu nożem 14-letniego chłopca. Według władz, 23-letni napastnik był motywowany „terroryzmem islamskim”.

Do tragedii doszło w ostatnich tygodniach także w Monachium. 24-letni Afgańczyk wjechał w tłum ludzi. Zabił kobietę i jej dziecko.

Najnowsze