Strona głównaOpinieZiemkiewicz wyjaśnia konflikt między UE i Kijowem a Waszyngtonem. "Mogli tak sobie...

Ziemkiewicz wyjaśnia konflikt między UE i Kijowem a Waszyngtonem. „Mogli tak sobie roić przy omszałym Bidenie i idiotce Harris”

-

- Reklama -

Rafał Ziemkiewicz przedstawił swoją ocenę sytuacji w sprawie rozłamu między KE i Kijowem a Waszyngtonem. Jego zdaniem, prezydent USA Donald Trump powstrzymał unijny plan przekształcenia Ukrainy w „zastępcze Chiny” kosztem Amerykanów.

„Trump włączył do negocjacji temat 'wybory na Ukrainie’, czyli odpalenie Zelensky’ego, czyli mafijnej oligarchii, która rządzi Ukrainą (prawdopodobnie tak czy owak władzę przejmie wtedy generalicja, z którą USA maja dużo lepsze kontakty)” – napisał na Facebooku Rafał Ziemkiewicz.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

„To między innymi jeden z wabików dla Putina, który może liczyć, że w wyborach wkręci w Kijowie jakąś swoją agenturę, pewnie nie tak skutecznie jak w Gruzji, ale zawsze będzie miał więcej wpływów niż teraz. Ale przede wszystkim to odsunięcie od przyszłych zysków z Ukrainy Niemiec, które kupiły sobie oligarchów i samego Zelenskego obietnicą przyszłych obrywów od niemieckich inwestycji, co zresztą przejawiło się w sposób dla nas bardzo przykry” – ocenił Ziemkiewicz.

Europa Suwerennych Narodów

Następnie ocenił, że „cały ten euroskowyt, który tak głośno rezonuje w naszych mediach, wynika z zawalenia się unijnego planu”, który miał przekształcić Ukrainę w „zastępcze Chiny”.

- XVI Konferencja Prawicy Wolnościowej -

„Gdzie można będzie wszystko sprzedać i wszystko tanio wyprodukować, bez duszących euronorm i na taniej energii, i bez obawy, że Ukraińcy ukradną technologię i wydymają UE tak jak to zrobili Chińczycy” – czytamy na Facebooku.

„Niemcy i Francuzi wyobrażali to sobie tak: Ukraina za Amerykańskie pieniądze i amerykańską bronią będzie 'ścierać’ siły Rosji tak długo, ile będzie trzeba – bo Ukraina nie może przestać się bronić, a Ameryka nie może jej 'zdradzić’, bo jakby to wyglądało. A Europa spokojnie wyczeka, aż Putin zmięknie, no bo w końcu musi i wtedy to jej przywódcy, jako przyjaźniejsi mu niż Amerykanie, wynegocjują pokój” – napisał Rafał Ziemkiewicz.

„Tak mogli sobie roić przy omszałym Bidenie, i, jak powszechnie zakładano, idiotce Harris. Trump natomiast właśnie pokazuje Niemcom i Francuzom politykę realną i to, gdzie jest w niej miejsce dla gołodupców. Trzeba doprawdy nic kompletnie z polityki nie jarzyć, żeby mieć o to do niego pretensje” – podsumował Ziemkiewicz.

Najnowsze