Strona głównaWiadomości"Czarny dzień w historii Europy". Uniokraci zszokowani rozmowami Trumpa i Putina

„Czarny dzień w historii Europy”. Uniokraci zszokowani rozmowami Trumpa i Putina

-

- Reklama -

„Europejskie państwa wspierające Ukrainę zareagowały szokiem i oburzeniem na rozmowę prezydenta USA Donalda Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem; Marko Mihkelson z estońskiego parlamentu nazwał środę 'czarnym dniem w historii Europy'” – przekazał w czwartek portal „Politico”.

„Nie przebierajmy w słowach na temat tego, co to oznacza: kapitulacja interesów Ukrainy i naszych, jeszcze przed rozpoczęciem negocjacji” – przekonywał amerykański senator Adam Schiff, cytowany przez „Politico”.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

„Prezydent Trump zadzwonił do naszego wroga, zanim zadzwonił do naszego sojusznika” – twierdził deputowany.

Europa Suwerennych Narodów

Trump powiedział w środę, że rosyjski przywódca Władimir Putin i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wyrazili pragnienie pokoju w rozmowach telefonicznych z nim. Nakazał najwyższym rangą urzędnikom USA rozpoczęcie rozmów w sprawie zakończenia wojny na Ukrainie.

- XVI Konferencja Prawicy Wolnościowej -

Administracja USA podała w wątpliwość możliwość odzyskania przez Ukrainę terytoriów okupowanych przez Rosję.

„Niezależność i integralność terytorialna Ukrainy (to sprawy, które) nie podlegają dyskusji w chwili rozpoczęcia rozmów pokojowych” – twierdziła z kolei Kaja Kallas, szefowa unijnej dyplomacji.

„Naszym priorytetem musi być teraz wzmocnienie Ukrainy i zapewnienie jej solidnych gwarancji bezpieczeństwa” – przekonywała.

Jej rodak, przewodniczący komisji spraw zagranicznych estońskiego parlamentu Marko Mihkelson, zauważył, że rozmowa Trumpa z Putinem „może przejść do historii jako czarny dzień Europy”. Wezwał jednocześnie przywódców w Europie do „wzięcia własnego losu w swoje ręce”.

Także były brytyjski minister spraw zagranicznych James Cleverly skrytykował strategię negocjacyjną Trumpa, mówiąc, że „rozpoczęcie negocjacji od ustalenia, z czego jedna ze stron powinna zrezygnować, nie jest dobrym posunięciem”.

„Politico” przywołało też słowa premiera Polski Donalda Tuska, który zaapelował o „sprawiedliwy pokój” oraz o zajęcie przez Ukrainę i Europę miejsca przy stole negocjacyjnym.

Portal zauważył, że „bardziej pozytywnie” rozmowę ocenił minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto.

„Przez trzy lata żyliśmy w cieniu wojny i przez trzy lata mieliśmy nadzieję, że wojna się skończy. Dzisiaj, dzięki rozmowie telefonicznej Donalda Trumpa z Władimirem Putinem, zrobiliśmy duży krok w stronę spełnienia tej nadziei” – napisał polityk w mediach społecznościowych.

Należy podkreślić, że kwestia rozmów pokojowych realnie była oczekiwana jako oczywistość od kilku miesięcy. Twierdzenie, że politycy byli „zszokowani” jest ideologicznym podejściem do sprawy mającym wzbudzić sympatię własnych elektoratów.

Najnowsze