Strona głównaWiadomościPolskaSkorzystali z dopłat. Czekają ich masowe kontrole

Skorzystali z dopłat. Czekają ich masowe kontrole

-

- Reklama -

Według Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej nieprawidłowości w realizacji programu Czyste Powietrze mogą sięgać nawet 600 milionów złotych. Ci, którzy skorzystali dopłat, teraz będą mieli na głowie kontrole urzędników.

Po wykryciu nadużyć w dopłatach w ramach Czystego Powietrza, program wstrzymano w listopadzie 2024 roku.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

„Beneficjenci, którzy otrzymali dotacje po 22 kwietnia 2024 roku, będą podlegać szczególnie dokładnej weryfikacji” – informuje NFOŚiGW.

Europa Suwerennych Narodów

Planowane jest skontrolowanie co dwudziestego gospodarstwa domowego, które otrzymało wsparcie z programu. Kontrolerzy będą sprawdzać zarówno dokumentację, jak i fizyczny stan przeprowadzonych inwestycji.

Wśród najczęściej wykrywanych nieprawidłowości znajdują się: brak wymiany starych źródeł ciepła (mimo deklaracji), celowe zaniżanie dochodów oraz wymuszanie pełnomocnictw. W jednym z ujawnionych przypadków pojedynczy beneficjent wyłudził około 900 tysięcy złotych na modernizację siedmiu nieruchomości, wykorzystując luki w kryteriach dochodowych.

Osoby, które otrzymały dotację, muszą liczyć się z możliwością kontroli przez okres pięciu lat od momentu przyznania środków. W przypadku wykrycia nieprawidłowości, beneficjenci będą zobowiązani do zwrotu całości lub części otrzymanego dofinansowania wraz z odsetkami. Sprawa podejrzanych firm trafiła już do prokuratury.

NFOŚiGW zapowiada zdecydowaną walkę z nadużyciami, a także… nową odsłonę programu, w której to rzekomo nie będzie miejsca na nieuczciwe praktyki. Rządzący najwyraźniej nie nauczyli się, że luki zawsze prędzej czy później zostaną odpowiednio wykorzystane. Zamiast zrezygnować z jakichkolwiek dopłat i zostawić więcej pieniędzy w kieszeniach podatników, fundusze będą marnowane nie tylko na dopłaty, ale i na armię urzędników, która będzie dopłaty przyznawać, a potem kontrolować, czy pieniądze wydano we „właściwy” sposób.

Najnowsze