Strona głównaWiadomościŚwiatCelem zamachu w Magdeburgu uderzenie w AfD?

Celem zamachu w Magdeburgu uderzenie w AfD?

-

- Reklama -

Rosnące poparcie dla Alternatywy dla Niemiec (AfD) sprawia, że interesy niemieckich elit politycznych są w pewnym stopniu zagrożone. Konieczne jest więc sprzeczne z demokracją, spacyfikowanie nowej siły na niemieckiej scenie politycznej.

Przez dekady niemiecka bezpieka skutecznie pacyfikowała niezależne partie. Przykładem była delegalizacja jednej z niemieckich nacjonalistycznych partii, której nie można było jednak przeprowadzić, bo w trakcie procesu okazało się, że całe władze tej partii, odpowiedzialne za rzekomy ekstremizm, okazały się współpracownikami niemieckich służb specjalnych rozpracowującymi partię od środka.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

Teraz pretekstem do delegalizacji AfD ma być zamach w Magdeburgu, który według doniesień prasy lewicowej i pseudo liberalnej miał dokonać pochodzący z Arabii Saudyjskiej zwolennik AfD.

Europa Suwerennych Narodów

Terrorysta z Magdeburga, 50-letni Taleb Abdul Dżawad, który czarnym samochodem BMW, wjechał w tłum na bożonarodzeniowym jarmarku, zabijając od razu 5 osób, to tzw. uchodźca z Arabii Saudyjskiej. Dostał azyl w Niemczech, bo mówił, że jest ateistą, co jest karane w Arabii Saudyjskiej śmiercią. W rzeczywistości w Arabii Saudyjskiej jestr poszukiwany za przestępstwa seksualne i handel ludźmi, jednak Niemcy trzykrotnie odmówiły wydania go.

- XVI Konferencja Prawicy Wolnościowej -

Według lewicowych i pseudo liberalnych mediów Teleb to zwolennik znanej ze sprzeciwu wobec imigrantów AfD, przeciwnik islamskiej imigracji i aktywista pomagający kobietom z krajów arabskich, które z racji na swój ateizm chcą uzyskać azyl w Niemczech. Ostatnio krytykował władze Niemieckie za to, że nie chcą dawać azylu ateistkom, i oskarżał niemiecką policję o wspieranie ekspansji islamu w Niemczech.

Taleb Abdul Dżawad pracował w małym niemieckim szpitalu jako psychoterapeuta. Prócz wspierania AfD miał być też sympatykiem Trumpa i Muska oraz państwem Izrael. Jednocześnie na jego profilu X można było przeczytać, że „prawdziwy islam odkrył w wahabizmie”, oraz, że nie trzeba porzucać islamu żeby dostać azyl w Niemczech. Dziwne wyznania jak na ateistę…

Historia zamachowca jest na tyle dziwna, że można mieć wrażenie ordynarnej prowokacji bezpieki.

Najnowsze