Polska „jest już gotowa na przyjęcie kolejnych uchodźców” i ma „obowiązek w dalszym ciągu wspierać Ukrainę”. To nie wypowiedź jakiegoś polityka z kijowskiego rządu, ale wiceministra spraw wewnętrznych i administracji Polski Wiesława Leśniakiewicza.
Słowa polityka przytoczyła propagandowa ukraińska agencja Ukrinform. Według Leśniakiewicza, Polska „podejmuje systematyczne działania, aby przygotować kraj na przyjęcie kolejnej fali uchodźców”.
Ponadto miał powiedzieć, iż Polska nie była gotowa na przyjęcie ukraińskich uchodźców w 2022 roku. Podkreślił, że teraz się to zmieniło.
To zachęta dla Ukraińców, by przybywali do Polski. Nasz kraj jest przez nich postrzegany jako hojny w socjalnych dodatkach.
– Teraz udoskonalamy nasze plany, przygotowując się na możliwość pojawienia się kolejnej fali uchodźców. Nie jest to wykluczone, bo nadchodzi zima – powiedział wiceszef MSWiA Wiesław Leśniakiewicz, cytowany przez Ukrinform.
Miał także zapewnić, że Polska „jest już gotowa na przyjęcie uchodźców”. Ponadto są u nas „miejsca, w których można przyjąć Ukraińców, którzy chcieliby znaleźć tymczasowe schronienie”.
– Warszawa ma obowiązek w dalszym ciągu wspierać i pomagać Ukrainie. Uchodźcy otrzymają wsparcie w ramach sieci międzynarodowych ośrodków pomocy, a także w ramach pomocy polskiego rządu – kontynuował wiceminister Leśniakiewicz, cytowany przez Ukrinform.
W Polsce przebywa legalnie około miliona uchodźców z Ukrainy. Oprócz nich w Polsce znajdują się imigranci z tego kraju.