Strona głównaWiadomościŚwiatAmbasador USA ostrzega Putina przed podróżą

Ambasador USA ostrzega Putina przed podróżą

-

- Reklama -

– Na miejscu Putina byłabym ostrożna, podróżując do państw należących do Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK), bo mają one niezależne sądy – powiedziała w czwartek ambasador USA ds. globalnej sprawiedliwości Beth Van Schaack, komentując możliwą wizytę rosyjskiego dyktatora w Brazylii.

Przedstawicielka Departamentu Stanu chwaliła też Polskę za zaangażowanie w ściganiu rosyjskich zbrodni wojennych.

„Gdybym była Putinem, gdybym była prawnikiem doradzającym Putinowi, powiedziałabym mu, żeby był bardzo ostrożny, podróżując do państw należących do MTK, ponieważ mają one niezależne podmioty sądowe, mają niezależną policję i prawników, mają aktywnych członków społeczeństwa obywatelskiego – mogą wykorzystać system prawny, aby potencjalnie zmusić go do działania na mocy tych obowiązków współpracy wynikających ze statutu rzymskiego (MTK)” – powiedziała Van Schaack podczas briefingu prasowego online, pytana o ewentualną listopadową podróż oskarżonego przez prokuratorów MTK Putina do Brazylii na szczyt G20.

Jak stwierdziła, wciąż nie jest pewne, czy Putin faktycznie wybierze się do Brazylii. Wskazała, że w przeszłości zrezygnował z podróży do innych państw należących do MTK, w tym ostatnio na inaugurację prezydentki Meksyku i na szczyt BRICS w RPA.

Van Schaack podsumowała podczas czwartkowego briefingu swoją niedawną wizytę w Polsce, gdzie spotkała się z przedstawicielami Ministerstwa Sprawiedliwości oraz uczestniczyła w spotkaniu Grupy Doradczej ds. Zbrodni Wojennych (ACA) z udziałem przedstawicieli UE i Wielkiej Brytanii na temat ścigania rosyjskich zbrodni. Chwaliła przy tym zaangażowanie rządu w Warszawie w tych sprawach, zwracając uwagę na pomoc prawną Polski dla ukraińskiej prokuratury, projekty reform mające ułatwić ściganie zbrodni także przez polskie sądy, współtworzenie rejestru szkód poniesionych przez Ukrainę i przyczynianie się do powstania międzynarodowego zespołu śledczego JIT do badania rosyjskich zbrodni.

„Ważne jest podkreślenie, że to, co robimy teraz, tak naprawdę kładzie podwaliny pod to, co potencjalnie będzie wysiłkiem sprawiedliwości międzypokoleniowej. Bo choć wielu oskarżonych i tych najbardziej odpowiedzialnych może być teraz fizycznie poza naszym zasięgiem, ale z czasem mogą podlegać jurysdykcji różnych międzynarodowych i krajowych instytucji, a prokuratorzy i śledczy na całym świecie są gotowi do działania” – powiedziała ambasador USA ds. globalnej sprawiedliwości.

Źródło:PAP

Najnowsze