Krzysztof Szymański, poseł Ruchu Narodowego i Konfederacji, przyznał w swoich mediach społecznościowych, że dał się nabrać Unii Europejskiej.
Poseł Szymański w rozmowie z portalem Goniec.pl pochwalił Unię Europejską za pomoc Polsce ws. powodzi. „No i masz babo placek!” – napisał później w swoich mediach społecznościowych i przedstawił „historię z życia polityka”.
„Po trzech miesiącach sprawowania mandatu poselskiego, po kilkunastu wystąpieniach z mównicy sejmowej, po kilkudziesięciu medialnych wystąpieniach, w końcu popełniłem błąd” – napisał Szymański.
„Dzisiaj od rana byłem mocno zajęty (przeprowadzałem interwencję poselską w prokuraturze i skarbówce), a bezpośrednio po powrocie udzieliłem długiego komentarza @GoniecPL” – czytamy dalej.
„Z bardzo szczątkowych komentarzy, które słyszałem/przeczytałem w tzw. międzyczasie wynikało, że Ursula von der Leyen przywiozła Polsce kilka miliardów euro w ramach europejskiej solidarności” – dodaje poseł.
Zapytany o tę kwestię w programie, bazując na tym, co przeczytał, Szymański stwierdził, że to „fajny gest solidarności ze strony UE”.
„Red @AjDowejko uśmiał się, mówiąc, że piekło zamarzło, skoro Poseł @KONFEDERACJA_, a nawet @RuchNarodowy, chwali za coś Unię” – opisuje narodowiec.
„No i teraz poczytałem internety i okazuje się, że przegrałem w grze sprytnych przeciwko naiwnym i dałem się zwieść propagandzie sukcesu, gdy tymczasem w/w pieniądze mają pochodzić z przeksięgowania środków z Funduszu Spójności, środków, które i tak dawno zostały Polsce przyznane, a teraz zmieniają swoje przypisanie z jednej tabelki do innej tabelki” – czytamy dalej we wpisie polityka na X.
„Niby prawdziwa twarz UE jest znana, niby człowiek wiedział, a jednak się łudził, że chociaż w obliczu tak wielkiej tragedii nie pozwolą sobie na grę polityczną i wykażą się sercem. A jednak okazało się, że wychodzi jak zawsze” – dodaje poseł.
Na koniec Szymański zdobył się jeszcze na drobną uszczypliwość w stronę premiera Donalda Tuska.
„Panie Redaktorze @AjDowejko, niniejszym wycofuję kontrasygnatę (podobno to dozwolone) pod moim komentarzem w tej sprawie 😉” – napisał.
No i masz babo placek!
Historia „z życia polityka”.
Po trzech miesiącach sprawowania mandatu poselskiego, po kilkunastu wystąpieniach z mównicy sejmowej, po kilkudziesięciu medialnych wystąpieniach, w końcu popełniłem błąd 😱
Dzisiaj od rana byłem mocno zajęty (przeprowadzałem… pic.twitter.com/Zpnu4B0xzA— Krzysztof Szymański (@KSzymanskiKonf) September 20, 2024