Strona głównaOpinieKorwin Piotrowska w ciężkim szoku po wyniku Konfederacji. "Naprawdę, zaraz się porzygam"

Korwin Piotrowska w ciężkim szoku po wyniku Konfederacji. „Naprawdę, zaraz się porzygam”

-

- Reklama -

Konfederacja zanotowała w wyborach do Parlamentu Europejskiego historyczny wynik, zdobywając ponad 12 proc. głosów poparcia i wprowadzając sześciu europosłów. Formacja zwyciężyła wśród najmłodszych wyborców, a wśród kobiet wyprzedziła Lewicę. Rezultat osiągnięty przez ugrupowanie wywołał komentarze lewicowych dziennikarzy, m.in. Karoliny Korwin Piotrowskiej.

W niedzielnych wyborach do unijnego parlamentu na Konfederację oddano ponad 1,4 miliona głosów. To niewiele mniej niż w wyborach do Sejmu, co przy znacznie niższej frekwencji przełożyło się na lepszy wynik procentowy. Konfederacja po raz pierwszy w swej historii osiągnęła dwucyfrowy rezultat.

Według wyników exit poll Konfederacja zwyciężyła wśród najmłodszych wyborców. W grupie wiekowej 18-29 lat na to ugrupowanie oddano aż 30,1 proc. głosów. Na kolejnych miejscach znalazły się Koalicja Obywatelska oraz Prawo i Sprawiedliwość.

Co ciekawe, Konfederacja zdobyła także ponad 8 proc. głosów wśród kobiet. To co prawda mniej niż dwie największe partie oraz Trzecia Droga, ale za to więcej niż Lewica i zdecydowanie więcej niż podczas jesiennych wyborów parlamentarnych.

Do tych wyników odniósł się na X Sławomir Mentzen. „Wśród wyborców poniżej 30 roku życia Konfederacja ma ponad 30% poparcia i pierwsze miejsce! Konfederacja ma też wyższe poparcie wśród kobiet niż Lewica” – napisał prezes Nowej Nadziei.

Jego słowom nie dowierzała lewicowa dziennikarka Korwin Piotrowska, ale ostatecznie sprawdziła, że Menzten pisze prawdę i zamieściła w związku z tym mocny komentarz na Instagramie. „Naprawdę, zaraz się porzygam, jeśli jeszcze raz usłyszę »kobieta kobiecie« czy inne uładzone gówno. To jest efekt ostatnich miesięcy. Macie swój malowany aktywizm i canceling oraz poprawność polityczna” – napisała.

„Tam uciekają te, które zaczynają się już bać głośno odezwać. 8 lat PiS dało grunt, który teraz jest zaorany koncertowo. Zapieprzałam na marszach kobiet, dostawałam groźby śmierci, pobicia, wyzwiska, żeby dostać teraz w twarz tym.. Brawo. Sprawdziłam: on nie kłamie, takie są dane” – dodała.

Najnowsze