Strona głównaWiadomościPolitykaProtasiewicz się doigrał. Internauci sugerowali, że nie robił tego na trzeźwo

Protasiewicz się doigrał. Internauci sugerowali, że nie robił tego na trzeźwo

-

- Reklama -

Wywołując kolejny kryzys wizerunkowy Jacek Protesiewicz się doigrał. Donald Tusk odwołał go ze stanowiska II wicewojewody dolnośląskiego.

W wyborach parlamentarnych w 2023 roku Protasiewicz nie uzyskał mandatu poselskiego, a w ostatnich wyborach samorządowych nie załapał się także do sejmiku. Wyborcy jasno więc pokazali politykowi miejsce w szeregu, ale piewcy demokracji niekoniecznie demokratycznym wynikiem się przejęli i na początku br. obsadzili Protasiewicza na stołku wicewojewody dolnośląskiego.

- Reklama -

Protasiewicz wciąż ma szansę na wejście do Sejmu tylnymi drzwiami. Teraz ściska kciuki za Izabelę Bodnar, która w drugiej turze powalczy o fotel prezydenta Wrocławia z Jackiem Sutrykiem. Jeśliby wygrała, to zrzeknie się mandatu poselskiego, który to przypadnie właśnie Protasiewiczowi jako kolejnemu na liście Trzeciej Drogi.

Sam Protasiewicz w niedzielę zafundował PSL-owi – partii, która go rekomendowała ostatnio na listy – niemały kryzys wizerunkowy. Zamieścił na Twitterze/X serię dziwnych i chamskich wpisów. Internauci sugerowali, że nie robił tego na trzeźwo.

Czytaj więcej:

Okazuje się, że tym razem Protasiewicz przekroczył pewną granicę. Premier Tusk się wściekł i podjął decyzję o odwołaniu Jacka Protasiewicza ze stanowiska II wicewojewody dolnośląskiego.

„Premier Donald Tusk podjął decyzję o odwołaniu Jacka Protasiewicza ze stanowiska II wicewojewody dolnośląskiego. Prezes Rady Ministrów powołuje i odwołuje wojewodów na wniosek Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. W przypadku wicewojewodów do powołania i odwołania wymagany jest wniosek właściwego wojewody” – czytamy na stronie rządowej Gov.pl.

Najnowsze