Strona głównaWiadomościŚwiat"Wyborcza" na tropie ruskich agentów. Fritz pod lupą "śledczych" z Czerskiej

„Wyborcza” na tropie ruskich agentów. Fritz pod lupą „śledczych” z Czerskiej

-

- Reklama -

W lutym do Pragi na konferencję „skrajnej prawicy” zjechali przedstawiciele partii z Niemiec, Węgier i Polski. Jednym z jej prelegentów był poseł Konfederacji Roman Fritz – grzmi w środę „Wyborcza.pl”.

Gazeta podaje, że konferencję w Pradze współorganizował Petr Bystron, niemiecki deputowany do Bundestagu z partii AfD. Według informacji gazety czeski kontrwywiad (BIS) uważa, że Bystron brał pieniądze na swoją działalność z Kremla.

„BIS wraz ze służbami innych państw (m.in. polską ABW) rozbił niedawno rosyjską siatkę agenturalną zajmującą się m.in. szerzeniem dezinformacji, a także opłacaniem przyjaznych Kremlowi polityków. Według Czechów Kreml finansował portal internetowy Voice of Europe. Jego gościem był w przeszłości m.in. Dominik Tarczyński, europoseł PiS” – podaje „Wyborcza.pl”.

Wcześniej gazeta pisała, że zimą wywiadu udzielił portalowi Roman Fritz, polityk Konfederacji wybrany w ubiegłym roku na posła z okręgu w Bielsko-Białej.

„Fritz krytykował w rozmowie z Voice of Europe politykę socjalną rządu PiS, dzięki której uciekający przed wojną Ukraińcy mogli dostawać na dzieci takie same zapomogi jak polscy obywatele. «Polskie społeczeństwo musiało płacić za dwa narody: Polaków i Ukraińców (…). Polska oczywiście nie ma wystarczająco pieniędzy na takie wydatki»” – mówił poseł Konfederacji.

Gazeta ustaliła, że dwóch dziennikarzy Voice of Europe było obecnych na konferencji europejskiej skrajnej prawicy w lutym tego roku w Pradze, którą współfinansował Petr Bystron, poseł AfD i kandydat tej partii w nadchodzących eurowyborach. I to on zaprosił na nią Fritza – dodaje.

„Tak, przyjazd Fritza zorganizował Bystron. Fritz doskonale mówi po czesku. Na konferencji 19 lutego mówił o przyszłości Europy” – potwierdził gazecie Milutin Ilić, organizator lutowej konferencji i serbski nacjonalista.

„Jest też jednocześnie asystentem posła skrajnie prawicowej czeskiej partii Wolność i Demokracja Bezpośrednia. Podczas konferencji głos zabierali politycy tej partii. Zaproszony został również László Toroczkai, przewodniczący węgierskiej skrajnie prawicowej partii Mi Hazank (Nasza Ojczyzna)” – czytamy.

Źródło:PAP

Najnowsze