Strona głównaWiadomościŚwiatDuńczycy wracają z krainy postępu. "Byliśmy zdecydowanie zbyt naiwni i zaślepieni"

Duńczycy wracają z krainy postępu. „Byliśmy zdecydowanie zbyt naiwni i zaślepieni”

-

- Reklama -

Uczniowie w szkołach podstawowych nie powinni korzystać ze smartfonów, a z laptopów jedynie gdy ma to uzasadnienie dydaktyczne. Należy również zablokować dostęp do serwisów rozrywkowych w internecie – wynika z zaleceń opublikowanych we wtorek przez duńskie władze edukacyjne.

Według ministra ds. dzieci i edukacji Danii Mattiasa Tesfaye szkoła nie może być „przedłużeniem pokoju nastolatka”.

- Reklama -

„Należy spakować telefony komórkowe, zablokować strony z grami, streamingiem oraz Tik-Tokiem. Jeśli przenośny komputer nie będzie używany, powinien być schowany do torby” – podkreślił Tesfaye w oświadczeniu dla prasy.

Złożone z 12 punktów rekomendacje zostały wydane na polecenie resortu edukacji przez Duńską Agencję ds. Edukacji i Jakości (STUK) we współpracy z ekspertami zewnętrznymi. „Korzystaj z ekranów tylko wtedy, gdy jest to właściwe z dydaktycznego i pedagogicznego punktu widzenia” – polecono nauczycielom. Zarekomendowano „zrobienie miejsca na naukę analogową”.

WESPRZYJ NCZAS.INFO

NCZAS.INFO to obecnie jedyny w Polsce portal informacyjny, który gwarantuje wolną, niecenzurowaną i prawdziwą informację. Za pisanie prawdy jesteśmy szykanowani przez system rozprowadzania newsów w sieci. Z tego powodu nasze teksty w 75 proc. finansowane są wpłat Czytelników.

Serdecznie prosimy o wspomożenie naszej działalności. Dzięki Państwa wpłatom możemy pisać i rozpowszechniać PRAWDĘ.

Zalecenia mają zostać zastosowane przez dyrekcję placówki we współpracy z nauczycielami i rodzicami, a także nastolatkami. „Zaangażuj kadrę oraz uczniów” – zaproponowano. Placówka powinna również „stworzyć atrakcyjne alternatywy dla korzystania z ekranów”.

Zaprezentowane w grudniu ubiegłego roku wyniki badania PISA wykazały, że spośród 81 krajów OECD duńscy uczniowie najczęściej korzystają z narzędzi cyfrowych w szkole. 71 proc. z nich często patrzy w szkole na ekran, podczas gdy średnia OECD to 16 proc. Jednocześnie młodzi Duńczycy przyznali w ankiecie, że to ich rozprasza. Potwierdził to również raport Duńskiej Agencji Zdrowia, w którym wykazano, że używanie prywatnych telefonów w szkole zakłóca naukę i może negatywnie wpływać na grupę.

– Byliśmy zdecydowanie zbyt naiwni i zaślepieni tym, co udało się osiągnąć największym firmom technologicznym, a co w praktyce oznaczało zakłócenie procesu nauczania – przyznał Tesfaye w rozmowie z duńskim dziennikarzami.

– Mam nadzieję, że przestaniemy rozdawać pierwszoklasistom tablety, a damy im ołówki i nauczymy pisać listy – dodał.

Źródło:PAP
spot_img

Najnowsze