Strona głównaWiadomościPolitykaAwantura w Sejmie. Dokumenty i niewygodne dla PiS fakty. "Aaaa, Konfederację, to...

Awantura w Sejmie. Dokumenty i niewygodne dla PiS fakty. „Aaaa, Konfederację, to pozdrawiamy” [VIDEO]

-

- Reklama -

Polacy być może niebawem będą płacić trzy nowe podatki na rzecz Unii Europejskiej. Prawo i Sprawiedliwość grzmi, a Konfederacja przypomina, że to właśnie ten sam PiS podatki te ustalił na forum unijnym. Gdy Anna Bryłka zadała niewygodne pytania politykom PiS-u podczas konferencji prasowej, ci mocno się wzburzyli.

Trzy nowe podatki, które będą głosowane na forum unijnym dotyczą handlu emisjami, śladu węglowego oraz zysku korporacji. Obywatele wszystkich państw członkowskich mieliby płacić bezpośrednio na rzecz UE.

- Reklama -

Politycy Prawa i Sprawiedliwości zorganizowali konferencję prasową w tej sprawie. Mariusz Błaszczak grzmiał, że Donald Tusk godzi się na „bardzo groźne dla naszego kraju procesy”, a tak w ogóle to „panuje cisza medialna w tej sprawie”.

Gdy przedstawiciele PiS-u poprosili o pytania na konferencji prasowej, takie zadała Anna Bryłka z Konfederacji Wolność i Niepodległość.

Czy nie odnosicie panowie wrażenia, że premier Donald Tusk kontynuuje politykę premiera Morawieckiego na forum Unii Europejskiej? W dokumencie, który będzie głosowany na szczycie Rady Europejskiej, wyraźnie się powołuje, że uzgodnione nowe zasoby własne zostały w 2020 r., na które na szczycie lipcowym zgodził się premier Morawiecki – powiedziała Bryłka.

Politykom PiS przypomnienie tych faktów niezbyt się spodobało. Zapytali, czy Bryłka reprezentuje jakieś medium, a gdy ta odparła, że Konfederację, z ust polityków PiS padło: – Aaaa, Konfederację, to pozdrawiamy.

Bryłka wręczyła politykom PiS dokumenty potwierdzające, że to Morawiecki jako pierwszy z polskiej strony ustalał te podatki. Przedstawiciele niedawnej władzy odparli, że Polsce przysługuje prawo weta. – I tego weta nie zastosował premier Morawiecki w 2020 roku – przypomniała Bryłka.

PiS usilnie twierdził jednak, że weto było, a Tusk je wycofał. Bryłka nie dała wiary tym tłumaczeniom i podkreślała, że Tusk jedynie kontynuuje politykę Morawieckiego, dając do zrozumienia, że w kwestii uległości UE PiS i PO niczym się nie różnią.

Tymczasem w 2020 roku z mównicy w polskim Sejmie Morawiecki zapowiadał, że na forum unijnym będzie walczył o nowe podatki, że rozmawiał już o tym z Ursulą von der Leyen. Wymienił wówczas podatek cyfrowy, podatek od śladu węglowego, podatek od transakcji finansowych, podatek od międzynarodowych korporacji i likwidację rajów podatkowych. Pełne wystąpienie Morawieckiego można zobaczyć w tym miejscu, a skrót poniżej.

Najnowsze