Danuta Holecka, szefowa i prezenterka głównego wydania “Wiadomości” TVP, zdecydowała się odejść z Telewizji Polskiej. Według nieoficjalnych informacji, jej ostatnim dniem pracy będzie 12 grudnia, kiedy to prawdopodobnie zostanie zaprzysiężony nowy rząd Donalda Tuska. Dziennikarka nie potwierdza tych doniesień, ale też nie dementuje ich.
Holecka jest związana z TVP od 1993 roku. Od maja 2019 roku pełni funkcję szefowej „Wiadomości”. Prowadzi główne wydanie programu na mocy umowy B2B, za którą otrzymuje 50 tys. zł netto miesięcznie. Ponadto ma umowę etatową z TVP, która chroni ją przed zwolnieniem przed emeryturą.
O tym, że Holecka odejdzie z TVP mówi się od kilku dni. Teraz branżowy portal Wirtualnemedia, powołując się na anonimowych informatorów z wewnątrz telewizji, potwierdza te informacje. Sama Holecka jeszcze ich nie komentuje. Nie potwierdza, ani nie zaprzecza.
Zarówno Holecka, jak i Michał Adamczyk, dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, mogą obawiać się zmian personalnych w TVP po przejęciu władzy przez Platformę Obywatelską. Tusk zapowiadał, że TVP i Polskie Radio będą musiały się liczyć z konsekwencjami za propagandę i manipulację. Adamczyk wrócił z urlopu w połowie listopada, ale nie wiadomo czy i kiedy pojawi się na wizji.
Z redakcją “Wiadomości”, po wyborach parlamentarnych, pożegnało się już kilka osób. Wypowiedzenie złożył m.in. Bartłomiej Graczak, a z TVP rozstają się także reporterzy Karol Jałtuszewski i Damian Diaz.
